Mój rekord to 3:12 i pobudka 6:30. Podkreślacze to podstawa. Jak już mi się nie chce, to przepisuje sobie na kartki, przez pisanie też można się dużo nauczyć, bo wtedy się człowiek bardziej skupia.
_________________ Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
OMG... hahahaha xD
Ja najczęściej piszę notatki na kartkach z których się potem uczę.
Poza tym najdłużej uczyłam się na olimpiadę i wtedy nie chodziłam do szkoły przez tydzień i przez ten cały czas się uczyłam (rano i w nocy) tylko czasem zrobiłam drzemkę :P
Poza tym słyszałam, że dobra jest czekolada i orzechy ponieważ zawierają kwasy Omega3 które poprawiają zapamiętywanie
Zazwyczaj robię notatki i to z nich się uczę. Nie lubię się uczyć z zeszytu, nie wiem dlaczego. I najlepiej wieczorem. Głośno się czasem edukuję ;) Muszę powtarzać głośno to co się uczę.
Przeważnie uczę się z notatek, czasami książek lub z pomocą stron internetowych do tego przeznaczonych na których można poćwiczyć różne przykłady i rozwiązywać testy np. matmy uczę się z tego http://zakumam.pl/ , więcej zapamiętuję wtedy bo jestem wzrokowcem. Są fajne lekcje w których trzeba zareagować, potem rozwiązuję sobie testy i sprawdzam wyniki. Wiadomo czasem trzeba wykuć coś na pamięć pół biedy jak jest tego mało, ale przy większej ilości wymiękam :/
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
W moim przypadku najlepszym sposobem jest nauka poprzez słuchanie. Jeśli uczę się języka obcego, ciągle słucham lekcji w formacie mp3. Ma to jednak minus, bowiem zwykle w ten sposób uczę się tylko wymowy a nie pisania. Ale i na to mam sposób. Jednocześnie słucham i czytam.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Ja zawsze zaznaczałem sobie w zeszycie (najlepiej jakimś kolorem) rzeczy, na które nauczyciel zwracał szczególną uwagę. Potem się tylko tego uczyłem i na spr nie było, aż tak źle :)
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Poczytaj o samych technikach zapamiętywania. Są sposoby na zapamiętywanie dużych partii materiału w krótkim czasie. Np metoda stosowana przez między innymi aktorów to pałac pamięci. Wyobrażasz sobie pałac z wieloma pokojami. Każdą zapamiętaną definicję, datę, czy cokolwiek innego umieszczasz w konkretnej szufladzie, konkretnej szafy w danym pokoju. Odtwarzające wędrujesz do tego miejsca i "wyjmujesz" zapamiętane informacje. Skuteczne:) Są i inne np kojarzenie danego zapamiętanego materiału z załóżmy kolorem zielonym. Na samą myśl o zielonym w głowie mamy już potrzebne i wyuczone informacje. tez skuteczne:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.