Żurawina pomaga, bo zawiera dużo witaminy C, a ta zakwasza mocz. Bakterie w kwaśnym środowisku się nie rozwijają. Ale do wyleczenie infekcji, zapalenia, to za mało. U mnie najlepiej się sprawdza urafuraginum do tego właśnie witamina C, z różnych źródeł, niekoniecznie w tabletkach.
Teraz w aptekach jest masa leków na zapalenie pęcherza, wszystko bez recepty, zerknijcie sobie - https://www.zaufane-apteki.pl/problemy-ukladu-moczowego-219/ . Najlepiej w aptece zapytac pani co poleca najlepszego.
Ja miałam często i gęsto problem z pęcherzem, no ale to najczęściej powodowały stringi ze zbyt lekkim ubraniem. Ostatnio jak mnie złapało zapalenie pęcherza to przeszłam całą siedmiodniową kurację urofuraginum max, zrezygnowałam z moich ukochanych stringów i zaczęłam nosić dłuższe bluzy, muszę przyznać, że różnica jest, zapalenie do tej pory nie wróciło :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.