Moja 5-miesięczna kotka zniszczyła mi myszkę od komputera (bo ciągle ją zrzucała z biurka), krzesło rozdrapała pazurkami i narobiła mnóstwo kołtunów naszej suczce, do tego stopnia, że nie nadążaliśmy z rozczesywaniem i teraz musieliśmy obciąć psiaka na krótko :P Więcej nie niszczy, bo wszystko co mogłam, to przed nią pochowałam!
Suczka natomiast jak była mała i zostawała sama na kilka godzin, to zdążyła nam wydrapać dziury w ścianach w dwóch rogach :D Zasikać cały dywan, który nadawał się już tylko do wyrzucenia i zjeść ze 3 pary kapci :))
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.