Każdy nałóg uzależnia i nie ważne czy to jest papieros, alkohol czy narkotyki i jeśli ktoś nie ma silnej woli lepiej niech się za to nie bierze,ponieważ wpaść w niego jest bardzo łatwo, wyjść - niestety czasami nie jest możliwe.
_________________ Pouczać innych jest łatwiej niż siebie
Mnie też rozbawił i wywołał uśmiech... politowania rzecz jasna. Że też w ogóle zadaje takie pytanie.
Mam podobne odczucia. Ludzie sobie robią jaja z poważnego uzależnienia. Najpierw pchają się w ten shit, zeby potem opowiadać jak to siłą woli (zapewne po 1 sztachnięciu się) rzucili nałóg. Tym wszystkim "specjalistom" od rzucania narkotyków powinno się organizować wycieczki po odziałach odwykowych i ośrodkach uzależnień takich jak Oaza, które są pełne osób toczących walkę z nałogiem. Może wtedy nie wygadywaliby takich głupot.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Dziwny tytuł przyznam :) Uzależnić się można od wszystkiego niemal. Cukru, czekolady np.
A co do narkotyków to zacytuję tutaj pewne panie które stały się znane w internetach: "A na co to komu?"
Nie masz problemów, chcesz poczuć wrażenia? Skocz sobie na bungee. Ale uważaj, adrenalina też uzależnia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.