Forum ogólnotematyczne - Popiszmy.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Kawały na poprawę humoru
Autor Wiadomość
woodyallenfan 

Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 0
Wysłany: 30 Sierpień 2013, 19:29   

Mały Jasio pyta kolegę:
- Pobawimy się w ZOO?
- A jaka to zabawa?
- Bardzo prosta i przyjemna. Ja będę małpą, a ty przyniesiesz mi z domu kilka bananów!
_________________
[Sygnaturka dostępna od 25 postów]
 
 
WaltKowalski0 

Dołączył: 31 Sie 2013
Posty: 0
Wysłany: 31 Sierpień 2013, 21:21   

Ksiądz na religii:
- Jasiu, ile Adam i Ewa byli w raju?
- Do jesieni.
- Dlaczego do jesieni?
- Bo musieli poczekać, aż dojrzeją jabłka.
_________________
[Sygnaturka dostępna od 25 postów]
 
 
WiesekWladca 

Dołączył: 17 Paź 2013
Posty: 167
Wysłany: 17 Październik 2013, 10:53   

Telefon dzwoni o drugiej w nocy.
- Dzień dobry! Czy to numer 555-555?
- Nieeee. To numer 55-55-55.
- Aaa. To przepraszam za pomyłkę!
- A nic nie szkodzi. I tak wstałem, bo telefon dzwonił.
_________________
Bezpieczny kantor
 
 
ewaaaa4 

Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sie 2014
Posty: 155
Wysłany: 20 Październik 2014, 12:30   

Przychodzi facet do sklepu myśliwskiego i prosi o lunetę do karabinu. Sprzedawca sięga po najdroższy model i mówi:
- Ten celownik jest tak dobry, że stąd zobaczy pan mój dom na wzgórzu.
Po chwili obserwacji klient zaczyna się śmiać.
- Z czego pan się śmieje? - pyta sprzedawca.
- Widzę gołego mężczyznę i gołą kobietę, którzy biegają dookoła domu.
Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, sięga po dwa naboje i składa propozycję:
- Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelbą za darmo, jeżeli strzeli pan mojej żonie w głowę, a jej kochankowi w przyrodzenie.
Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mówi: - Wie pan co? Myślę, że teraz załatwię sprawę jednym nabojem...

[ Dodano: 20 Październik 2014, 13:31 ]
80-latek ożenił się z 20-latką i noc poślubną spędzają w hotelu. Wśród personelu tegoż hotelu trwają zakłady, czy pan młody przeżyje tę noc.
Nad ranem na schodach prowadzących do recepcji pojawia się panna młoda. Na drżących nogach słania się trzymając się poręczy.
- Co się stało? - pyta zaniepokojona recepcjonistka.
Na to panna młoda płaczliwym głosem:
- Jak mówił, że oszczędzał 60 lat, to myślałam, że ma na myśli pieniądze.

[ Dodano: 20 Październik 2014, 13:31 ]
Postanowiłem pójść na krótki urlop. Uzmysłowiłem sobie jednak, że przecież wszystko już wykorzystałem. Ba! Chyba nawet zalegam szefowi dzień (lub dwa?). Pomyślałem, że najszybciej zmiękczę bosowe serce, gdy zrobię coś tak głupiego, że ten zacznie się nade mną litować! No, bo przecież przemęczony jestem, przepracowany i... zaczyna mi odbijać.
Samo życie...
Następnego dnia przyszedłem trochę wcześniej do pracy. Rozejrzałem się dookoła i... Mam! Odbiłem się od podłogi i poszybowałem w kierunku żyrandola, złapałem go mocno i wiszę! Wchodzi kolega zza biurka obok i rozdziawia gębę patrząc na mnie (drewniany wzrok ma koleś, czy co?).
- Ciiiii - szepczę konspiracyjnie. - Rżnę psychola, bo chcę kilka dni wolnego. Gram żarówę, rozumiesz?
Kilka sekund później wchodzi szef. Już od progu huczy basem, co ja tam robię u góry.
- Ja jestem żarówka! - wypiszczałem.
- No co ty? Pogrzało cię! Weź lepiej kilka dni wolnego, niech Ci główka odpocznie!
Wdzięcznie sfrunąłem na podłogę i zaczynam się pakować. Kątem oka widzę, że kolega też zaczyna się pakować! Szef zainteresowany pyta go:
- A pan dokąd?
Kolega odpowiada:
- No do domu... Przecież po ciemku nie będę pracował.
_________________
żyj chwilą
 
 
kamelia 


Dołączyła: 10 Gru 2012
Posty: 448
Wysłany: 24 Październik 2014, 08:35   

Żona wpada do domu i woła do męża:
- Mam dla ciebie dobrą wiadomość!
- Jaką?
- Nie na darmo opłaciłeś autocasco!
 
 
ewaaaa4 

Wiek: 37
Dołączyła: 21 Sie 2014
Posty: 155
Wysłany: 12 Listopad 2014, 08:03   

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, z moim mężem coś nie w porządku. Ubzdurał sobie, że jest śnieżnym bałwanem. Stoi na podwórku z garnkiem na głowie i z miotłą w ręku.
- Proszę go do mnie przyprowadzić.
Po godzinie baba wraca i mówi:
- Panie doktorze, nic z tego. Została z niego tylko kałuża wody, garnek i miotła.
_________________
żyj chwilą
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by PhpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna


Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci

  
ROZUMIEM
Reklama
Baza przepisów kulinarnych Reklama


Chmura tagów

zwierzęta biura studenci szkolenia telefon turystyka firmy torba zdrowie rozwód przeprowadzki auta hotele imprezy warszawa mieszkanie torby szkolenie psy kosmetyki narty dentysta mieszkania mieszkania kredyt przeprowadzka dzieci pożyczki kobieta www szkolenie woda kancelaria firmy loty fakty dentysta przesyłki firmy przeprowadzki bluzy dzieci praca firmy oferty pracy torba przesyłki sport szkolenia bluzy