Ja kiedyś miałam słabość do czekolady była to moja 'miłość' jak nie jadłam samej czekolady to jakiś baton albo kupowałam do picia po prostu dnia bez niej nie wytrzymywałam. ;) Teraz nie mam takiej rzeczy która mogę nazwać słabostką... :->
Ja mam słabość do kawy :D są tu jacyś smakosze kawowi? Bo jeśli tak to mogę polecić baaaardzo dobrą kawę paloną http://www.kaffe2009.pl/ , moja ulubiona palarnia :)
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Chyba największą słabość mam do frytek - niestety nie poradzę nic na to, że tak bardzo je lubię. W domu przygotowuję pieczone, ale jak jem na mieście to wiadomo, że są smażone.
Ja tak samo.Wczoraj mielismy z męzem mala rocznicę i to jest to co od niego dostałam:
Dobrze widział,ze moim ulubionym deserem jest Tiramisu tak więc kupił mi czekoladę z tej serii.W smaku naprawdę świetna. Jadłam wcześniej czekolady brownie i creme brulle ale wersja tiramisu moim zdaniem jest najsmaczniejsza.
Do czekolady od zawsze miałam słabość.Nawet jak była na diecie to pozwalałam sobie na jedna kosteczkę ciemnej czekolady dziennie. Uznałam,że mi można.
Pyszna kawa: caffe latte albo cappucino ;) z tego też powodu zakupiliśmy ekspres do kawy, konkretnie tu: http://kawoserwis.pl/ekspresy-do-kawy-krakow.html ponieważ cechuje go duża wytrzymałość, bardzo intuicyjny sposób użycia, łatwość konserwacji i jednocześnie elegancki design. Jest super.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.