Jak często odwiedzacie gabinet stomatologiczny?
Boicie się za każdym razem tam iść?
Jak się mają wasze ząbki? :mrgreen:
Ile razy wyrywaliście już zęby?
Wolicie brać znieczulenie czy rwać na żywac?
Piszcie wszystko odnśnie tego tematu :P wasze obawy,ból,strach przed wejściem na fotel :-|
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Jak byłam mała to wtedy kiedy mama mnie zaprowadziła, było to z 5 razy w roku.
A teraz? Baaaardzo rzadko :P
apokalipsa napisał/a:
Boicie się za każdym razem tam iść?
Tak.
apokalipsa napisał/a:
Jak się mają wasze ząbki?
Bardzo dobrze. Za każdym razem, gdy idę do dentysty to zawsze mi powtarza "Ty masz zdrowe zęby i naprawde nie wiem co cie tu może boleć", ale jednak boli. Chyba sama sobie ten ból wmawiam, bo rzeczywiście mam zdrowe zęby.
apokalipsa napisał/a:
Ile razy wyrywaliście już zęby?
Wolicie brać znieczulenie czy rwać na żywac?
eee... ani razu nie miałam wyrywanych zębów :D
I mam nadzieję, ze tak pozostanie.
apokalipsa napisał/a:
Boicie się za każdym razem tam iść?
Tak.
Ja się bałam kiedyś,teraz już nie,jakoś mi strach przeszedł :P
Ostatni raz u dentysty byłam bodajże w sierpniu,ząb mnie bolał,myślałam że będzie do leczenia,a okazały się wszystkie zdrowe :P więc na razie się nie wybieram.Póki co mam wszystko wyleczone,aż się zdziwiłam jak wtedy poszłam :P
Ania napisał/a:
eee... ani razu nie miałam wyrywanych zębów :D
Ja również,tylko mleczaki jak byłam mała,nigdy również nie brałam zastrzyku znieczulającego,szłam na żywca :P
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
U mnie z dentystą to było śmiesznie jak byłam małą dziewczynką. Pamiętam kilka sytuacji, gdy miałam np. wejść do gabinetu wraz z mamą a uciekłam i za nic nie mogli mnie tam zagarnąć. Miałam lekką obsesję na punkcie dentysty, więc jak byłam mała często tam nie bywałam.
Dopiero później jak nieco dorosłam to z własnej woli tam poszłam. Nie miałam wyrywanych stałych zębów tylko nieliczne mleczaki. Zawsze miałam znieczulenie. I oczywiście dodam, że ZAWSZE mam stracha przed wizytą u stomatologa, ale teraz umiem opanować ten stres :P
Ja pamietam za młodu jak siedzialem na fotelu u dentysty, a ten cos tam grzebał w mojej jeszcze wtedy młodej buźce. Nie wiem czego tam szukał, ale tak mi tym czyms zajechał, że mnie zabolało. No i odruchowo dostał tzw 'buta' w kolano chyba, a moze wyzej. Nie pamietam dokladnie ;)
Zęba nigdy nie mialem wyrywanego.
Teraz to za bardzo sie nie boje, chodze z własnej nie przymusowej woli.
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Ja chodze do denstysto co Rok tylko do kontroli ostatnio bylem i Zdrow Ząbki:)
Zawsze sie tam boje isc:( A Zeby sam se Wyrywam:) U denstysty wyrywalem tylko 2 razy:)
Jakoś nigdy nie bałam się dentysty, lubiłam tam chodzić jako dziecko. Nadal lubię, ale dawno nie byłam. Trzeba się wybrać. Nawet był taki czas, kiedy sama chciałam zostać dentystką ;P
Miałam wyrywane cztery czwórki. Nie dlatego, że były podziurawione, ale mi się zęby w buzi nie mieściły, na ich miejsce wyrosły trójki (albo na odwrót) :P
Oj często ze względu ta to, że za niedługo będą mi zakładać aparat ortodontyczny :mrgreen:.
apokalipsa napisał/a:
Boicie się za każdym razem tam iść?
zależy ale jakoś nie, bo zęby mam zdrowe.
apokalipsa napisał/a:
Jak się mają wasze ząbki? :mrgreen:
No chyba dobrze pomimo tego iż są trochę krzywe ;/.
apokalipsa napisał/a:
Ile razy wyrywaliście już zęby?
właśnie odkładam wizytę u dentysty, bo mam mieć wyrywane 4 zdrowe zęby, bez najmniejszego ubytku specjalnie do aparatu. Muszę przyznać, że trochę mam 'cykora' pomimo tego, że bedzie znieczulenie, ale są to zdrowe, stałe zęby.
apokalipsa napisał/a:
Wolicie brać znieczulenie czy rwać na żywac?
Ta na żywca... chyba bym się wściekła z bólu. Oczywiście, że znieczulenie.
Muszę przyznać, że trochę mam 'cykora' pomimo tego, że bedzie znieczulenie, ale są to zdrowe, stałe zęby.
O, to tak ja ja. Jakość wyrywania zębów zależy od dentysty.
Dwa pierwsze zęby wyrywała mi jakaś babka i kurcze bolał mnie zastrzyk, a potem kilka dni po też bolało. Nie żebym Cię straszyła ;P
A potem poszłam do faceta i dobrze wspominam wizytę. Nic nie bolało, nawet nie wiem kiedy mi wyrwał te zęby. Teraz chodzę tylko do niego ;P
Kumpel opowiadał jak dentysta mu zęba wyrwał. Wziął takie małe niby dłuto i dwoma rekami my wbił w zęba. Tak z całej siły i pózniej tylko do góry i zęba nie ma. Bardzo fajna metoda :)
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Ja nie lubię tam chodzic od jakiegoś czasu. Jako dziecko nie miałam z tym zadnego problemu, ale raz coś mi się stało z szóstką (miałam 10,11 lat), zrobiła się ropa, spuchła mi cała twarz, poszłam do dentystki to wywierciła mi ogromna dziurę, cos tam pogrzebała, nie wiem po co i zostawiła... to nie bolało, opuchlizna zeszła, ale po jakims czasie znów zacząl mnie boleć więc poszłam do innego dentysty i trzeba było wyrywać. Dostałam jakieś bardzo mocne znieczulenie i jak się później okazało nie zadziałało... a do tego przez to co zrobiła tamta dentystka nie mógł tego zęba w ogóle chwycić i to trwało bardzo długo... a to znieczulenie nie pomogło na ból, ale czułam je potem cały dzień...
Od tamtej pory boje się dentysty. Miałam tam jakieś kontrole, ale to rzadko... pasowało by się wybrać... jak na razie nie mam jakiś problemów z zębami, nic nie boli, no ale dość dawno nie byłam i trzeba będzie to sprawdzić... :/
Panicznie boję się dentysty z tego względu bardzo rzadko go odwiedzam, moje zęby są raczej zdrowe-nie narzekam.
Nie miałam jeszcze wyrywanego zęba stałego(mleczaki miałam wyrywane jak byłam mała-ale przez moją mamę).
_________________ www.nasze-marzenia.eu zapraszam na forum
Też się kiedyś bałam. Ale teraz to przeszłość. :D Stałe wizyty u dentysty to postanowienie noworoczne. Dosyć smieszne, ale działa. Znalazłam jak ja to mówię - dentystę - anioła. Nawet wczoraj miałam koljeną wizytę. Zawsze zapyta czy dać znieczulenie < co za pytanie, jasne, że tak> :p Tak więc teraz jest good i to bardzo.
_________________ Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
Rówież panicznie boję się dentysty. Jak wchodzę do gabinetu automatycznie nogi mam jak z waty. Niestety jest to silniejsze ode mnie. Jednak zęby lubią boleć w najmniej odpowiednim momencie. Dlatego potrzebny mi dobry i profesjonalny http://sanusdent.pl/leczenie-kanalowe,s,39.html Będę pewnie musiała przejść leczenie kanałowe
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.