Wysłany: 30 Styczeń 2009, 22:16 W staniku czy bez?
Przypomniałam sobie pewną stytuację. xD Szłam sobie kiedyś przez miasto a tu z zakrętu wyskakuje panna, maiała na sobie jakiś tam dzianinowy sweterek tylko <omg! u mnie piździca zimno ja w kurtce> skąd wiem, że tylko? Bo.. wszystko przebijało, tak że masakra. A miała się czym pochwalić, bo natura ją odbarzyła. Jak to ohydnie wyglądało nie żebym była jakaś dziwna i babkom się na cycki gapiła, ale to się samo rzucało w oczy.
W czy bez? Wyszłybyście na ulicę w samym podkoszulku?
_________________ Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
Hm raczej bym nie wyszła, choć w domu dlaczego nie. Ja nie raz widziałam babki na targu! bez staników w koszulkach z dużym dekoltem, a wiadomo jak wyglądają piersi mając ponad 40 lat. Ja nie wiem, kto taka modę wprowadził :P nie podoba mi się takie coś i od razu mnie odrzuca ...
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
Czasami gdzieś tam widziałam,szczególnie jak jest lato.Nie podoba mi się jak kobieta nie nosi stanika :-> okropnie to wygląda.Ja sobie nie wyobrażam chodzić 'bez'.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
ja rowniez nie moglabym wyjsc gdzies bez stanika , widzialam takie kobiety , ktore go nie zakladaly , nie podoba mi sie takie cos, zupelnie mi sie nie podoba
Łe a tfe! Wg. mnie to jest nie smaczne, jak kobietę uderzają piersi po twarzy jak nie po co ich podtrzymać.
Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, że mogłabym chodzić bez.
W domu chodzę bez stanika. Gdy miałam mniejsze piersi latem zdarzało mi się być bez, ale zawsze kryjące bluzki :)
Duże podskakujące piersi w pod przebijającą bluzką nie są moim zdaniem estetyczne.
A ja się zastanawiam co tymi paniami powoduje. Chęć zwrócenia na siebie uwagę, anytysympatia do staników, ogólny hipisowski luz?! A może one nie wiedzą, że to widać?! ;)
To zależy od wielkości piersi, nie duże, jędrne można nosić bez. Ale przy dużych piersiach nie jest to wskazane, gdyż można sobie tylko zaszkodzić, tym, że zrobią nam się zwisy.
W domu oczywiście chodzę bez, ale nawet na spacer z psem ubieram stanik. Tak czuję się jednak pewniej i wiem przynajmniej, że nikt nie gapi mi się dziwnie na dekolt. Po co zwracać w ten sposób uwagę?
Zwłaszcza, jak jest trochę tego biustu ;p bo jeśli ktoś nosi malutki rozmiar, to to aż tak nie przeszkadza.... i uwielbiam kupować staniki ;p mam ich już sporo, kilka nawet markowych, kupionych w sklepie Boutique Bielizny ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.