no że obleje pisemną ,szczególnie z wosu :] strach,panika,stres przez ustną ,bardziej chyba z niemca,obawiam się że zapomnę podstawowe słówka :omg:
ci którzy mają maturę już za sobą, jak to było z wami :?: piliście jakieś herbatki uspokajające czy coś innego zażywaliście :?: jak opanować choć trochę ten strach :?:
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Oj bardzo fajnie wspominam te trzy dni makabry, ogólnie do wszystkiego podchodziłam na luzie, zwłaszcza w dniach, w których pisałam, stres dosięga jedynie gdy przekraczasz próg sali/auli gdzie piszesz. Później już jest luz, przeglądasz wszystkie arkusze, widzisz czy jest źle czy dobrze i piszesz. Nie ma naprawdę się co stresować, a zwłaszcza zażywać jakieś prochy bo to może jeszcze pogorszyć sytuacje.
Apo, matura z WOSu jest najłatwiejsza jaka może być, zawsze słyszę takie komentarze, więc się nie stresuj kochana :D
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
ja boje sie ustnej z pola i z niemca , chociaz mialam juz takie dwie probne zniemca przed nauczycielem i wypadlo nawet dobrze , raz 75 % wczoraj 80 %, teraz tylko strach przed polskim .
Po pierwsze nie stresujcie się tak! To Wam w niczym nie pomoże. A w niedziele rozpoczynającą to całe zamieszanie wyjdźcie z domu i nawet nie ruszajcie książek, to zły pomysł wiem po sobie. :/ Odstresujcie się.
Ustny polak wcale nie jest taki straszny, polski to naprawdę pikuś. Najłatwiejsze to z wszystkich egzaminów.
Co do wosu to... owaszem był prosty, lata wstecz. Ale chyba każdy słyszał o tym, że ubiegłoroczni maturzyści <w tym ja> porządnie się przejechali na maturce z wosu. Więc nie traktujcie tego przedmiotu lżej niż inne. Taka moja rada. :P
_________________ Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
Mnie tam jeszcze żaden stres nie dopadł. Najpierw trza szkołe skończyć żeby mature pisać, więc na tym sie skupiam. A to matury sie ucze (taaa), powoli ;p
Jak sie bede przejmował: "a tego nie zdam, tego też" to na pewno tak bedzie wiec optymistyczne myslenie. Pojedziemy do Częstochowy i wymodlimy się ;)
Co ma być to będzie.
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Co do wosu to... owaszem był prosty, lata wstecz. Ale chyba każdy słyszał o tym, że ubiegłoroczni maturzyści <w tym ja> porządnie się przejechali na maturce z wosu. Więc nie traktujcie tego przedmiotu lżej niż inne. Taka moja rada. :P
właśnie :] wos był łatwy parę lat do tyłu,a teraz już nie jest tak prosto.Moja siostra która się uczyła na 6 z wosu,można powiedzieć że umiała całą książkę i zdała na 50-54 %.Sam mój nauczyciel mówił z wosu/historii że zeszłoroczna matura była naprawdę trudna.Kurde mam nadzieję,że w tym roku będzie nieco łatwiejsza.
Diablica napisał/a:
Apo, matura z WOSu jest najłatwiejsza
może pare lat temu była łatwa,teraz już niestety nie :/ z tych wszystkich przedmiotów,to bym powiedziała że najłatwiejszy jest deutsch.
the_reds napisał/a:
Pojedziemy do Częstochowy i wymodlimy się ;)
a kiedy Daniel twoja klasa się wybiera :?: moja jedzie jakoś po świętach,kiedy dokładnie to jeszcze nie ustalone,może się spotkamy w Częstochowie :D
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.