Forum ogólnotematyczne - Popiszmy.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Wychowawcy naszych klas
Autor Wiadomość
A*n*i*a 


Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 996
Wysłany: 19 Marzec 2009, 19:27   Wychowawcy naszych klas

Jesteście zadowoleni z waszych opiekunów szkolnych?
A może wręcz odwrotnie nie przepadasz za nim? Jaką rolę odgrywa twój wychowawca w twoim życiu? Jakiego zapamietałeś/aś najcieplej i najmilej?
_________________
Zapraszam www.linkarnia.pl
 
 
reds 


Wiek: 35
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 787
Wysłany: 19 Marzec 2009, 19:30   

Cytat:
Jesteście zadowoleni z waszych opiekunów szkolnych?

Swój gość z tego naszego obecnego. Mozna sobie z nim zarty robić i wogole mowimy czesto do niego na "ty" ale czasami zdarza mu sie byc dziwnym
Cytat:
Jaką rolę odgrywa twój wychowawca w twoim życiu?

normalną. wychowawca to wychowawca ;)
Cytat:
Jakiego zapamietałeś/aś najcieplej i najmilej?

raczej tego obecnego.
_________________
W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
 
 
 
apokalipsa 


Zaproszone osoby: 2
Pomogła: 1 raz
Wiek: 34
Dołączyła: 20 Paź 2008
Posty: 1186
Wysłany: 19 Marzec 2009, 19:35   

Mój wychowawca,to pan chyba około 50 -tki :) bardzo fajny,nie narzekam na niego,czasami ma swoje humory,no ale cóż :P mogę z nim swobodnie gadać,czasami lekko zapyskuje jak mnie wkurzy a on się tylko uśmiechnie :)
Najmilej będę wspominać właśnie jego,moi poprzedni wychowawcy byli zryci,szczególnie baba w gimnazjum :]
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.



Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
 
 
 
Pastelowa 


Wiek: 31
Dołączyła: 09 Gru 2008
Posty: 501
Wysłany: 19 Marzec 2009, 20:01   

Koteczek napisał/a:
Jesteście zadowoleni z waszych opiekunów szkolnych?

Zadowolona... ;)
Koteczek napisał/a:
Jaką rolę odgrywa twój wychowawca w twoim życiu?
a chyba normalną¶, ale trochę inną niz zwykły nauczyciel.
Koteczek napisał/a:
Jakiego zapamietałeś/aś najcieplej i najmilej?
chyba obecną z gimnazjum. Sympatyczna babka, zażartuje i dobrze nauczy nas matmy. Ogółem nic do niej nie mam, ale zdarza się, że czasem wkurzy.
 
 
Jot. 


Dołączyła: 15 Mar 2009
Posty: 30
Wysłany: 19 Marzec 2009, 23:21   

Moja obecna wychowawczyni jest strasznie wymagająca (uczy nas rosyjskiego) i surowa, ale jest totalnie za nami. Zawsze broni nas na radach pedagogicznych, wywalczyła dla mnie lepsze zachowanie i pod koniec tego semestru usprawiedliwiła wszystkie nieobecności od początku września. Musiałam tylko 'przynieść jej kwit', na który tylko rzuciła okiem. Bardzo ją lubię i szanuję.
 
 
 
aduś. 


Wiek: 31
Dołączyła: 11 Lis 2008
Posty: 199
Wysłany: 20 Marzec 2009, 12:54   

no ogónie to w tych 2 szkołach łącznie miałam 6 wychowawców. najbardziej jestem zadowolona z obecnej. babka koło 30-stki, niedawno jej się bliźniaki urodziły, nauczycielka chemii. niedośc że świetnie uczy swojego przedmiotu i cholernie żałuję że my z nią nie mamy tez bioli bo tak może bym poszła na biol-chem a tak się nie odważe. jest wspaniałą wych gada się z nią normanie na luzie, pomoże i w ogóle. organizuje nam świetne wycieczki i inne takie sprawy, chyba właśnie dzieki jej pomocy jesteśmy tacy zgrani i w ogóle.
_________________

please, don't leave me.
 
 
 
Fruktoza 


Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 232
Wysłany: 20 Marzec 2009, 14:39   

Zawsze miałam fajnych wychowawców ^^
Najmilej wspominam z gimnazjum i teraźniejszą.
W gimnazjum miałam panią od biologii, genialna była, najbardziej lubiana nauczycielka w szkole, można było się z nią śmiać, pogadać, broniła nas przed innymi (szczególnie dyrektorką), ale też trzymała dyscyplinę i na nas krzyczała ;P
Teraz mam panią od wf-u, też świetna babka, młoda, sympatyczna, cały czas z nami żartuje, drugi rok dopiero pracuje, więc nie jest jeszcze tak bardzo obeznana i na wszystko nam pozwala ;P
_________________

Everybody lies!
 
 
 
Kala 


Wiek: 34
Dołączyła: 21 Paź 2008
Posty: 964
Wysłany: 20 Marzec 2009, 15:24   

moj wychowawca jest nawet nawet , pan Jurek okolo lat 50 , mialam z nim pare sprzeczek , ale ogolnie jest sympatyczny , jego najlepiej wspominam , Kasia napisala, że baba w gimnazjum byla zryta , ale to nie prawda dalo sie z nią dogadac , lubilam ją.
_________________
"Ohne Liebe hat keine Leben"
 
 
 
szczesliw@ 


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 32
Dołączyła: 15 Mar 2009
Posty: 146
Wysłany: 21 Marzec 2009, 09:06   

Zawsze moimi wychowawczyniami były panie, ale teraz jest facet i nie narzekam :P
_________________
www.nasze-marzenia.eu zapraszam na forum
 
 
 
A*n*i*a 


Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 996
Wysłany: 21 Marzec 2009, 09:14   

Najmilej wspominam moją wychowawczynie z podstawówki z klasa 1-3 oraz tą aktualną ze szkoły średniej ( przez kilka miesięcy nie mieliśmy z nią wychowawstwa, bo zaszła w ciąże ale w kwietniu po przerwie znów do nas zawita).
W gimnazjum miałam mężczyzne za wychowawcę, ogólnie był lubiany przez całą szkołe taki na luzie był i młody. Też go lubiłam, ale po małej sprzeczce troche go mniej już dażę sympatią, ale miło wspominam.
_________________
Zapraszam www.linkarnia.pl
 
 
Wiolka_18 


Wiek: 34
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 235
Wysłany: 22 Marzec 2009, 15:20   

Obecny wychowawca jest niczego sobie czasami trochę przynudza. Maja wychowawczyni z gimnazjum była spoko młoda babka z która można było fajnie pogadać... Wychowawcy z podstawówki(miałam ich pięciu) byli w porządku nic im nie mogę zarzucić, ale najlepiej będę wspominać pania z przedszkola....sympatyczna kobieta miała podejscie do dzieci :)
 
 
 
Luka 

Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 729
Wysłany: 23 Marzec 2009, 15:29   

Cytat:
Jesteście zadowoleni z waszych opiekunów szkolnych?
A może wręcz odwrotnie nie przepadasz za nim? Jaką rolę odgrywa twój wychowawca w twoim życiu? Jakiego zapamietałeś/aś najcieplej i najmilej?

W sumie mogę określić, że jeśli chodzi o rolę, to wszyscy moi wychowawcy raczej nie odegrali żadnej ciekawej w moim życiu. W podstawówce i gimnazjum miałem wuefistów, to nic ciekawego nie mieli do przekazania wręcz przeciwnie, natomiast teraz w średniej z biologiczką już jest troche lepiej. Ogólnie najlepiej wspominam nauczyciela od historii z gimnazjum, te lekcje naprawdę były czymś i traktowałem go jak wychowawcę, ale tacy nauczyciele którzy potrafią tak zachęcić do nauki, że czeka się z niecierpliwością na ich lekcje, to niestety chyba nie ma ich wielu :-|
 
 
Salama 


Wiek: 29
Dołączyła: 20 Mar 2009
Posty: 23
Wysłany: 25 Marzec 2009, 17:13   

Najmilej pamiętam panią z klas I-III podstawówki. Naprawdę fajna, miła babka.
W kolejnych III klasach mieliśmy zgryźliwą staruchę z dwoma zębami, która na lekcje zimą przychodziła w rolniczych gumiakach ;] W dodatku robiła nam historię na godzinach wychowawczych... Niecierpiałam jej.
A teraz mam facia. Jest strasznie upierdliwy, często złośliwy i wolałabym kogoś innego, ale ogólnie nie narzekam, bo mogłoby być gorzej ;]
_________________
[Sygnaturka dostępna od 25 postów]
 
 
 
Doromas 

Wiek: 29
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 45
Wysłany: 5 Kwiecień 2009, 04:39   

A*n*i*a napisał/a:
Jesteście zadowoleni z waszych opiekunów szkolnych?

Nie :P wkurzający jest :P xD I jeszcze napiszę jego sławny cytat: "A może pójdziemy do pani głównej dyrekter..." xD te trzy kropki to np. jak ktoś gada na lekcji to dodaje: "... może tam sobie pogadamy?!" itp. xD Upierdliwy jest, ale bekę można kręcić ;)

A*n*i*a napisał/a:
Jaką rolę odgrywa twój wychowawca w twoim życiu?

hmm... "załatywacza" nieobecności w dzienniku :P oraz nauczuciel matmy i fizyki ;]

A*n*i*a napisał/a:
Jakiego zapamietałeś/aś najcieplej i najmilej?

Czyli inaczej kto był najfajniejszy? :P matko trudno wybrać - moja klasa miała 6 wychowawców w podstawówce :D . Ale chyba baba z klas I-III.
 
 
 
madzia92157 

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 10
Wysłany: 14 Kwiecień 2009, 17:31   

podstawówka i gimnazjum to totalna klapa...wychowawcy naprawde nie warci zachodu słonca....nie to co teraz. W technikum to jest super....moja pani jest bardzo fajna,młoda i widac zna sie na rzeczy....choc to Jej dopiero drugie wychowawstwo....mam nadzieje że taka juz pozostanie do końca...:]]
_________________
[Sygnaturka dostępna od 25 postów]
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by PhpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna


Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci

  
ROZUMIEM
Reklama
Baza przepisów kulinarnych Reklama


Chmura tagów

niemcy kredyt sauny remont depresja ulotki prawo wypoczynek remont przesyłki pomoc drogowa buty wyjazdy prawnik LOT apartamenty zakopane kredyt wyjazdy zegarki obuwie suplementy ślub dom i mieszkanie chwilówki bilety zdrowie transport nocleg pojemniki bus mieszkania woda dj na wesele dietetyk zwierzęta język szkolenie trawa sport odzież remonty moda obuwie uroda kredyty spa wesele płytki przesyłki