Jak myślicie? Czy warto czekać na miłość, aż sama niespodziewanie Nas "dopadnie", czy mozna próbować jakoś pomóc temu, cos zrobić aby "przyśpieszyć" to?
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Powiem tak: nie można być desperatem w szukaniu swojej drugiej połówki oraz nie rozpaczać że nie ma się chłopaka/dziewczyny bo Kasia, Basia już ma taką osobę.
Miłość sama do nas przyjdzie w momencie kiedy sami się tego nie spodziewaliśmy, czyli tak z zaskoczenia. Czekając na naszą miłość warto wychodzić do ludzi, na różne spotkania z przyjaciółmi. Miłość nie znajdzie nas siedząc w domu :)
A*n*i*a, nic dodać nic ująć! Taka miłość "znaleziona" wcale nie musi okazać się taka piękna. Może być tak, że w końcu znudzimy się taka osobą, przestaniemy chcieć się z nią spotykać. A wtedy możemy zranić nie tylko partnera ale i siebie, bo wtedy mogą nas męczyć wyrzuty sumienia
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
I dlatego nie rozumiem osób, które na siłe chcą z kimś być tylko takiego że wszyscy mają swoją miłość. Być z kimś z musu, bez miłości? Jak dla mnie to jest bez sensu.
też zgadzam się że na siłe nie powinno się nic robić nie w tych sprawach.
nigdy nie robiłam tak i wolę poczekac aż sama wpadnie.
tak go jak widzę mojej sis kumeple to tak robi to ...
Zależy. Niekiedy trzeba zrobić ten pierwszy krok, lecz szukanie z przymusu nic nie wskóra.
Trudno powiedzieć jak powinno się postępować, czy szukać czy też nie. Sądzę iż powinno się być pomiędzy tymi granicami.
Ja wychodzę tylko i wyłącznie z takiego założenia. Osobiście nie zamierzam nic przyspieszać. Uważam że taka niespodziewana sytuacja lub takie coś, że sie ten, dwie osoby odnajdą w odpowiednim czasie i miejscu, np gdzieś gdzie ich pasje, zainteresowania się łączą i wtedy to może być nawet bardziej korzystne później niż takie przyśpieszanie, szczególnie przyśpieszanie na siłę, gdzie później pewnie związek może sie wypalić
Może naoglądałam się za dużo komedii romantycznych, ale również uważam, że nic na siłę. Już dawno przestałam 'szukać' - jak ma być to sam się znajdzie.
zdecydowanie -- czekać!
ale nie na takiej zasadzie, żeby zamykać się na ludzi, udawać kompletny brak zainteresowania płcią przeciwną i zasłaniać się hasłem "jak ktoś mnie pokocha, to odkryje moje wewnętrzne piękno". czasem trzeba trochę pomóc losowi, spotykać się z przyjaciółmi, zagadywać -- ale oczywiście nic na siłę.
Warto próbować, starać się i walczyć o tę prawdziwą miłość.
Ja jestem zdania, że nic samo nie przyjdzie. Jeżeli będzie się siedziało w domu, nie chce się ruszyć dupy sprzed telewizora, to będą marne szanse, że takie uczucie nas odwiedzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.