JEstescie Rasistami? Przeszkadzaja Wam ludzie o innym kolorze skóry?
Nie nie jestem rasistą. Nie przeszkadzają mi ludzie o innym kolorze skóry, innym języku, innej religii i innej kulturze. W przyszłości także nie zamierzam nim być, bo czym inni są gorsi od Nas?
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Rasizm jest problem społeczenstwa polskiego tak uwazam sama nie jestem rasistka ale wiele osób trzyma sie stereotypów . ja myślę ze powinnismy od nich odchodzić bo przez nie własnie krzywdzimy drugiego człowieka
W jakimś stopniu jestem, aż wstyd. Nie wiem czy powinnam to pisać, bo na innych forach spotykałam się z krytyką moich słów. Jednak co mam zrobić jak to mocno siedzi we mnie. Otóż jako do ludzi nie mam nic, ale już co innego jako do człowieka z którym bym mogła spędzić resztę życia. Chodzi mi o rasę czarną. Nie wyobrażam sobie. I co mi na to powiecie :oops:
_________________ Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
Fortuna, też jestem rasistką.
Nie uważam murzynów za podludzi, tylko za po prostu innych ludzi niż biali. Żąden murzyn mi nic złego nie zrobił, ale nie lubię murzynów za... właśnie, za co? Sama nie wiem. Za sam fakt, że są.
Chociaż taką do końca rasistką to nie jestem. Nie mam nic, dosłownie NIC do murzynów jak są w Afryce. Niech sobie tam będą i spokojnie żyją. Na wycieczkę na inne kontynenty też niech sobie jeździ i mi to nic nie przeszkadza. Ale niech się na stałe nie osiedlają w np. Europie.
Denerwuje mnie jedna rzecz czasami i z tego powodu też czuję niechęć do murzynów. Gdy ktoś pobije murzyna to jest to przejaw rasizmu, ale gdy biały człowiek zostanie pobity, to nikt nie zrobi wokół tego szumu. Wszyscy będą uważali, ze to zwykła przemoc, która jest i była zawsze.
JEstescie Rasistami? Przeszkadzaja Wam ludzie o innym kolorze skóry?
nie :P
w żaden sposób mi to nie przeszkadza,ludzie to ludzie i nie miałabym nic przeciwko gdyby w moim miescie mieszkał jakis murzyn badz gdybym miała takiego znajomego.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Nie mam nic, dosłownie NIC do murzynów jak są w Afryce. Niech sobie tam będą i spokojnie żyją. Na wycieczkę na inne kontynenty też niech sobie jeździ i mi to nic nie przeszkadza. Ale niech się na stałe nie osiedlają w np. Europie.
Ale biali równiez się u nich osiedlają. Każdy ma prawo wyjeżdżać, zamieszkac gdzie chce.
Mnie nie przeszkadza kolor skóry, religia czy kultura. Każdy człowiek jest taki sam, z każdym można porozmawiać, każdego można szanować (chyba, że nie zasłuży).
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
A gdybyś Ty Aniu urodziła się w Afryce? Pomyśl jak byś się czuła wytykana palcami?
Wiadomo, że bardzo źle bym się czuła.
Ale jak już wspomniałam - do murzynów w Afryce nic nie mam. Są na swoim terenie i bardzo nie w porządku by było, gdybym coś do nich miała.
Ja rasistą nie jestem, do murzynów nic nie mam, poza powłoką w zasadzie niczym nie różnią się od innych. Nie podoba mi się tylko ich osiedlanie w Europie, bo niszczą kulturę różnych krajów.
Ania napisał/a:
Chociaż taką do końca rasistką to nie jestem. Nie mam nic, dosłownie NIC do murzynów jak są w Afryce. Niech sobie tam będą i spokojnie żyją. Na wycieczkę na inne kontynenty też niech sobie jeździ i mi to nic nie przeszkadza. Ale niech się na stałe nie osiedlają w np. Europie.
W sumie racja, poprzez napływ murzynów taka Francja np. zatraca troche swoją kulturę
Jak najbardziej nie jestem rasistą i nie przeszkadzają mi ludzie, którzy mają inny kolor skóry niż ja. Przecież to też ludzie, tak samo jak ja, to niby dlaczego miałaby mi taka osoba przeszkadzać?
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie rozumiem osób, którym przeszkadza kolor skóry drugiego człowieka!!! Czym sie tak naprawdę różnimy???
-językiem?
-kolorem skóry?
-religią?
-kulturą?
-obyczajami?
No ja w zasadzie też nie rozumiem osób którym przeszkadza jedynie kolor skóry. Za to w pełni rozumiem osoby, którym przeszkadząją między innymi niektóre kwestie wypunktowane przez Ciebie. Mianowicie: kultura, mentalność, zapał do pracy, inteligencja, obyczaje itd.
Cytat:
Nie mam nic, dosłownie NIC do murzynów jak są w Afryce.
O dokładnie. A konkretniej-póki nie napływają do Polski w większych ilościach.
Dlatego, że jednostki póki co potrafią dostosować się do naszych zasad, potrafią się zasymilować. Natomiast większe ilości murzynów wśród białych i już zaczynają się problemy. Czarni zaczynają wtedy tworzyć swoje getta, robi się syf, brak asymilacji, ciągłe żądania względem białych, zaczynają kierować się swoimi dziwnymi obyczajami, nawet pachnie to czasami jakimiś prawami stadnymi i zaczynają się kombinacje jak zarobić i się nie narobić. Wszystko kosztem białych oczywiście. A konkretnie kosztem ich dorobku, bezpieczeństwa i zasad.
Murzynów traktować powinniśmy indywidualnie. Dopóki nie zaczną osiedlać się w naszym kraju w większych ilościach.
No i stwierdzenie, jakoby rasa czarna i biała ogólnie, rożniły się tylko kolorem skóry, jest o kant tyłka obić.
Natomiast rasizm...rasizmu to ja póki co w naszym kraju nie dostrzegam. Za to przywileje czarnych z wykorzystaniem owego pojęcia, owszem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.