Jakie macie wspomnienia z Waszymi randkami? Czy zdarzyły się podczas nich jakieś śmieszne sytuacje, które pamiętacie do dziś? W jakie miejsca najczęściej chodzicie na te romantyczne wypady? Czy były też takie, po których zniechęciliście się od razu do partnera (rki)? Powspominajmy... <serce>
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
moja taka pierwsza randka,była z zaskoczenia,chlopak nagle napisał mi ze siedzi na ławce w moim miescie (ja w tym czasie była z koleżanką w lesie) dobrze,że nie byłam daleko to przyjechałam do niego.Siedzielismy w parku,jak pojechał do domu za jakis czas dostałam smsa coś w stylu : piękne masz oczy,najładniejsze ze wszystkich
pierwszy raz sie z takim czyms spotkałam,wspominam to dosc miło,szkoda tylko ze Tomek był tak bardzo małomówny...
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Moja najlepsza randka zdarzyła sie podczas urlopu nad jeziorkiem kilka lat temu...
Poszliśmy z chłopakiem nad pomost, okryliśmy się kocem, piliśmy winko i tak przy blasku gwiazd i księżyca przegadaliśmy całą noc, rano obudziłam się przykryta kocem a on siędział koło mnie i moczył nogi w jeziorku, było super... :-)
A podczas najgorszej kumple chłopaka, którzy się przypadkiem dołączyli, podczas wygłupów wrzucili mnie do wody w ciuchach, i to jeszcze tak zimno było, na drugi dzień cała się trzęsłam no i grypa była nieunikniona :evil:
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
W jakie miejsca najczęściej chodzicie na te romantyczne wypady?
Głównie są to spacery w parkach, deptakach. Lubie się przejść w czasie randki z moim chłopakiem tam, gdzie jest cisza i spokój. Wtedy jesteśmy tylko my.
Czasem zdarzy się randka w kawiarni, pubie. Rzadko w kinie.
Diablica napisał/a:
Czy były też takie, po których zniechęciliście się od razu do partnera
Hmm tak. Od jednego brzydko pachniało..a inny przyszedł lekko podchmielony(nie wiem czy na odwage?). To mnie od razu zraziło.
Większość początkowych randek z moim obecnym narzeczonym to były wypady do jednego z dwóch dużych parków w naszej okolicy. Zawsze na rocznicę związku robimy sobie taką "extra randkę" i najmilej wspominam tę, podczas której pojechaliśmy za miasto i zrobiliśmy sobie piknik pod ruinami zamku, było szalenie romantycznie, klimatycznie i słodko :)
za moją najlepszą randkę chyba mogę uznać tą kiedy byłam na Sobótce (niedaleko Wrocławia) było bardzo romantycznie i nie był to typowy wypad do kina :P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.