Wiadomo, że cellulit nie chwyta tylko osoby otyłe ale także te szczupłe. Masz cellulit? Jeśli tak to jak starasz się go pokonać?
Rozstępy. Pojawiają się gdy ciało się nam powiększa, najczęściej pojawia się gdy kobieta zajdzie w ciążę. Pytanie takie jak powyżej: masz? jak sobie z nim radzisz?
Ja jak na razie nie mam.
Ostatnio byłam przewrażliwiona bardzo, że robi mi się cellulit a okazało się w rzeczywistości, że jestem za bardzo przewrażliwiona... . :P
Czyli ogólnie rzecz biorąc nie mam.
Rozstępów jak na razie też nie mam.
Ogółem staram się zapobiegać czyli przede wszystkim stosuję gąbkę anty-cell.
Słyszałam, że jak na razie nie ma się cellulitu powinno się unikać preparatów zapobiegającym typu Balsamy, żele etc.
Ostatnio dowiedziałam się od lekarza, że dziewczyny, które nie mają jeszcze miesiączki nie mają cellulitu.
Ostatnio dowiedziałam się od lekarza, że dziewczyny, które nie mają jeszcze miesiączki nie mają cellulitu.
Dziewczyny różnie dojrzewają. Ponoć pierwsze objawy cellulitu pojawiają się w wieku 11-16 lat. Czyli wtedy kiedy kształtują się hormony w organizmie. Czyli możliwe, że dziewczyna kiedy nie ma okresu to nie ma jeszcze widocznego cellulitu.
Kiedy zauważyłam, że coś może nie tak dziać się moimi udami, zaczęłam stosować masaże z zimnej i ciepłej wody na zmianę. Są skuteczne jednak tylko przy pierwszym etapie, później ich działanie jest zbyt słabe, by zapobiec pomarańczowej skórce. Mam też żel masujący o działaniu antycellulitowym z zaji. Jestem z niego bardzo zadowolona, przyjemnie wygładzał skórę. Słyszałam o przeróżnych możliwościach walki z cellulitem; zabiegi kosmetyczne, masaże, platformy wibracyjne, stroje wygrzewające czy tradycyjne kosmetyki. Podejrzewam, że wiele zależy od indywidualnych właściwości skóry. Ze swojej strony mogę polecić część moderowana Sprawdzona stronka i dobrze "wyposażona" pod kątem cellulitowych problemów;)
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
U mnie jest ten problem, że mam i żadne kremy antycellulitowe mi nie pomagają. Ogólnie mój organizm jest taki, że ciężko przyswaja wszelkie kosmetyki, po prostu się im opiera. Zastanawiam się więc nad jakąś terapią, a właściwie to już mam coś wypatrzone. Myślę o terapii falą akustyczną, a dokładniej o programie stop-cellulit. Może ktoś z was wie coś konkretnego na temat tej metody?
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Ja jak byłam nastolatką na rozstępy stosowałam taki specjalny krem. Trzeba było nim robić kilkunastominutowy masaż na popękanej skórze. Częściowo pomógł, ale częściowo rozstępy były już za głębokie :/ Teraz wiem, ze jak np będę w ciąży to muszę podobne maści stosować już od samego początku, żeby skóra była elastyczna.
Na rozstępy nie ma dużo sposobów, niestety są nieusuwalne, chyba, że operacyjnie. Co do cellulitu, to zmiana diety pomaga się go w jakimś stopniu pozbyć, czytałem o tym na profilu odchudzanie i oczyszczanie langsteiner, kiedyś mieli serię wpisów jak się pozbyć cellulitu. Trzeba unikać soli i konserwantów, bo to się własnie odkłada w postaci takiej skóry.
Jeżeli chodzi o cellulit, to bardzo pomocne bywają różnego rodzaju masaże. Na przykład w Hotelu Głęboczek można przejść zabieg Espresso Detox, który jest oparty na zielonej kawie. Przy okazji można skutecznie się odprężyć. Także można połączyć przyjemne z pożytecznym.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Z cellulitem można walczyć domowymi sposobami, tylko trzeba mieć dużo cierpliwości, bo to trudny przeciwnik ;) dużo gorzej z rozstępami, czytałam, że rozstepy, które już zmieniły kolor z czerwonego na biały, można usunąć tak naprawdę tylko w gabinetach medycyny estetycznej. Wiem, że takie zabiegi można wykonać w bellisanie w wwa, a czy gdzieś jeszcze, to trzeba poszukać:)
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
ostatnio regularnie zaczęłam robić sobie masaże bańkami chińskimi i po piątym razie skóra jest zdecydowanie gładsza, Do tego dołożyłam sobie jeden zabieg ultrakontur(http://www.revision.com.pl/ultracontour/ i na prawdę skutki są baaardzo widoczne. Wiadomo, że jeden zabieg nie pomoże ale jak na początek jest nieźle ;)
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Teraz cellulit zwalcza się nawet laserem, metodą endermologii. Jest to masaż całego ciała specjalną głowicą wyposażoną w dwie elektronicznie sterowane rolki umieszczone w hermetycznej komorze działają w połączeniu z podciśnieniem. Wiem, że tą metodę stosuje chociażby Studio Laser, który specjalizuje się w zabiegach laserowych.
ja tam nie mam tyle kasy na jakieś zabiegi, to dobre dla lasek, które mają nadzianych facetów;p
mam oszczędniejszy sposób - rower zamiast samochodu i warzywa zamiast schabowego;p
a jezeli już wydawac kasę to wolę dać parę groszy na suplement typu detocel albo sobie kupić fajny peeling i masować tyłek samej i się nie bawić jakies endemologie i inne kosztowne cuda wianki.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Hmmm "to dobre dla lasek, które mają nadzianych facetów" - chciałabym zauważyć, że kobieta jest w stanie sama zaoszczędzić na taki zabieg jeśli tylko chce. A wracając do tematu - ćwiczenia są jak dla mnie najlepszym sposobem na cellulit.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.