Wysłany: 27 Maj 2009, 00:30 Za antysemityzm do więzienia
Brytyjski historyk David Irving, który negował holokaust, został skazany przez sąd w Wiedniu na trzy lata więzienia.
Akt oskarżenia zarzucał 67-letniemu Irvingowi, że w listopadzie 1989 r. w wykładach wygłoszonych w Austrii dla członków organizacji skrajnie prawicowych zaprzeczał zbrodniom nazistowskim.
Irvinga aresztowano w listopadzie ubiegłego roku na autostradzie w Austrii, w czasie rutynowej kontroli, na mocy nakazu aresztowania z 1989 r. Za zarzucane mu przestępstwo w Austrii grozi do 10 lat więzienia.
Bezpośrednio przed rozpoczęciem procesu Irving zadeklarował wobec dziennikarzy w sali sądowej, że po zapoznaniu się z nowymi dokumentami zmienił poglądy na temat zagłady Żydów. Historia to ciągle rosnące drzewo - im więcej się wie, im więcej dokumentów staje się dostępnych, im więcej się uczy - a ja nauczyłem się wiele od 1989 r. Tak, były komory gazowe. Miliony Żydów zginęły, to jest nie do zakwestionowania. Nie znam liczb. Nie jestem ekspertem w sprawie holokaustu - powiedział.
Wobec sądu uznał swoją winę, a odpowiadając na pytania wielokrotnie powtórzył, iż nie wątpi, że "naziści zamordowali miliony Żydów". Ma jednak wątpliwości co do "szczegółów".
Doktor Gerald Tolben aresztowany
Doktor Gerald Toben, twórca Instytutu Adelaidy, historyk-rewizjonista został zatrzymany na londyńskim lotnisku Heathrow na mocy europejskiego nakazu aresztowania wystawionego przez niemiecką policję. Toben jest znanym kłamcą oświęcimskim, który w internecie i druku publikuje swoje tezy dotyczące tego, że Zagłada nie wydarzyła się.
- Jeśli chcesz zwątpić w Holokaust musisz być przygotowany na osobiste poświęcenie; rozpad małżeństwa, rodziny, utratę pracy i więzienie. Dzieje się tak dlatego, że Rewizjoniści zajmują, między innymi rzeczami, rozmontowywaniem gigantycznego, wielomiliardowego przemysłu broniącego teorii Holokaustu - pisze na stronie swojego Instytutu jego założyciel.
W 2006 roku uczestniczył w konferencji "Przegląd teorii Holocaustu" zorganizowanej w Iranie przez prezydenta tego kraju, Mahmuda Ahmadinedżada, na której podkreślano, że Holokaust to mit.
Zniszczenie wolności słowa
Koniec procesu neonazisty. Gerda Honsika, austriackiego pisarza, czeka więzienie
Proces 68-letniego pisarza i publicysty przed wiedeńskim sądem, oskarżonego nie tylko o kwestionowanie zbrodni nazistowskich, ale również o uchylanie się od kary, odbywał się w atmosferze skandalu. Honsikowi, który jest jednym z głównych ideologów nazistowskich w Europie, groziło do dziesięciu lat wiezienia.
Bronił się więc wszelkimi sposobami – krzyczał, obrażał prokuratora i przysięgłych oraz walił pięścią w stół. – To proces polityczny. Chodzi o zniszczenie wolności słowa. Nie pozwalacie mi się bronić, to wbrew prawom człowieka! – wrzeszczał.
Jednym z 21 zarzutów, które postawiła mu prokuratura, było kwestionowanie istnienia komór gazowych. Honsik stanowczo zaprzeczył. – Nigdy tego nie mówiłem. Zwracałem uwagę na to, że ich istnienie nie zostało do końca udowodnione. Amerykański wywiad CIA sfałszował historię II wojny światowej, dlatego musimy być ostrożni – upierał się.Niewiele mu to pomogło. Sąd uznał go za winnego i skazał na pięć lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
Honsik już zapowiedział apelację, powołując się na „na obowiązek obrony wolności słowa”.
Polski internauta ścigany
Śledztwo w sprawie publicznego i negującego fakty zaprzeczania nazistowskim zbrodniom holocaustu na internetowym forum dyskusyjnym w okresie od 18 grudnia 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. na portalu prawda2 przez osobę podpisującą się Jerzy Ulicki-Rek.
Postępowanie karne wszczęto w wyniku zawiadomienia złożonego przez jednego z internautów korzystających z portalu. W toku śledztwa zapoznano się z całością materiałów opublikowanych przez sprawcę i dokonano ich utrwalenia w formie elektronicznej. Ustalono numer IP komputera, z którego wysyłano materiały, a także fakt, że miejsce nadawania znajduje się poza granicami Polski. W wyniku wykonywanych czynności śledczych ustalono, że osoba o takim imieniu i nazwisku była zameldowana na terenie Polski, lecz wyemigrowała. Postępowanie jest nadal prowadzone i trwają czynności mające na celu wykrycie sprawcy. W chwili obecnej trwają czynności zmierzające do ustalenia, do którego kraju wyemigrował Jerzy Ulicki-Rek.
Wp, Rp
Co sądzicie o tej sytuacji, czy to przesada czy nie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.