nie wiem czy ten temat pasuje w tym dziale,ale nie wiedziałam za bardzo gdzie go umiescic.Jak cos to prosze o przeniesienie.
przed chwila oglądałam "Uwagę".Ten program skłonił mnie to załozenie takiego tematu,gdyż reportarz był zwiazany własnie ze śmiercią.
nie lubię za bardzo oglądac takich programów,bo wiadomo człowiekowi robi sie smutno,durne mysli przez głowę przechodzą,dlatego w połowie przełączyłam,ale temat postanowiłam założyć,aby sie dowiedziec jakie jest wasze zdanie na temat śmierci.
chciałabym sie was zapytać,co myslicie o śmierci?boicie się jej?
co po niej jest według was? czy ludzie gdzies tam w górze sie spotykają ze sobą? czy tam w ogole cos istnieje?czy oni patrza na nas z góry?
zawsze sie nad tym zastanawiam,co jest po śmierci,gdzie ci wszyscy ludzie idą.Nie mogę tego pojąć :(
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Własnie wróciłam z cmentarza, i tak sie zamysliłam na ten temat, boję sie śmierci i to bardzo, głównie dlatego, że nie wiem jak umrę, czy męcząc sie w chorobie czy ginąc w wypadku, no i nie wiem co jest po śmierci, czy jakieś inne życie (kurczę dolinkę załaoałam)...
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
ja powiem tyle ... bać sie nieboje bo niewiem czego mam sie bać... jest pewna niepewnosc co bedzie jak bedzie ale wole o tym niemyśleć mniej wtedy jest strachu i wogle sie człowiek niemęczy bo jest to ciezkie do pojecia co bedzie sie znami działo na "tamtym świecie". Na kazdego kiedys przyjdzie pora i jest to nieuniknione wiecej nam wiedziec chyba niewolno...
Inne pytanie: Czy chcielibyście znać datę własnej śmierci?
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
ja nigdy w życiu.Nie moglabym spokojnie żyć,czekała bym az w koncu ten dzien nastapi.Nie wiedzac jest o wiele lepiej.
I sadze,że chyba żaden człowiek,nie chciałaby znac daty swojej śmierci.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Też by raczej nie chciała być o tym informowana. Kiedyś słyszałam, że pewien facet dowiedział się od wróżki o dniu swojej śmierci, znał miesiąc lecz nie rok. I czekał co roku na ten dzień, w końcu nie wytrzymał psychicznie i popełnił samobójstwo właśnie w tym dniu w którym przepowiedziała mu wróżka....
Więc wolę nie wiedzieć...
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
podobno jest jakas stronka w necie,gdzie mozna obliczyc kiedy sie umrze.Ale ja nawet niechce na to wchodzić ( nawet nie znam tej strony) nie jest mi to potrzebne,pewnie to i tak jakaś ściema,ale po co człowiek ma potem o tym myśleć...
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Tak, ale nie wierzę w takie bzdury, niby tam przeżyje jeszcze z 40parę lat, ale i co z tego jak jutro mogę zginać pod kołami samochodu lub spać ze schodów???
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
Ja się tam nie boje śmierci wiem że kiedyś trzeba w końcu umrzeć ale jak bym miał umierać to już żebym się położył spać i nie wstał
_________________ Jeżeli uważasz że ostrzeżenie ode mnie jest niesłuszne - napisz na PW. Pogadamy, wyjaśnimy, rozwiążemy Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1
ja się po osttaniych wydarzeniach boję śmierci. i też nie mogę pojąć tego że osoby młodsze ode mnie giną. Ostatnio w wypadku samochodowym zgineła moja znajoma starsznie mnie to zaszokowało i dobiło, no a teraz też zgineła znajoma mojej siostry też starszne przeżycie. Miały całe życie przed sobą jak każdy z nas..
chciałabym sie was zapytać,co myslicie o śmierci?boicie się jej?
co po niej jest według was? czy ludzie gdzies tam w górze sie spotykają ze sobą? czy tam w ogole cos istnieje?czy oni patrza na nas z góry?
Bardzo się boję. Nie chce o niej myśleć i nie zaprzątam sobie głowy, gdy to nie jest potrzebne. Nie wiem co istnieje po tamtej stronie i czy wogóle ona jest. Wiem co mam tu i nie czas aby opuszczać, choć czasem życie daje popalić.
_________________ Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
