Wysłany: 25 Czerwiec 2009, 15:22 Niedługo wyższe podatki
Jak uratować budżet nie powiększając deficytu? Podnieść podatki. Dlatego minister finansów chce podnieść VAT na transport i hotele z 7 do 23 procent. Podwyżki, choć mniej drastyczne czekają także resztę towarów, bo i na nie VAT wzrośnie do 23 procent. W górę może pójść też składka rentowa - twierdzi "Polska". Resort finansów dementuje jednak informacje.
Powiększanie deficytu, według ministra finansów to ostateczność. Dlatego Jacek Rostowski chce podnieść podatki - twierdzi "Polska". Na samych podwyżkach VAT państwo ma od nas wyciągnąć 15 miliardów. Kolejne 20 znalazłoby się po podniesieniu składek rentowych, czyli obniżeniu naszych pensji.
Kiedy inne kraje tj. np. Wielka Brytania obniżają w czasie kryzysu gospodarczego VAT z 16,5% do zaledwie 15%, aby tym sposobem ulżyć ekonomicznie swoim obywatelom, to rząd Tuska nie dość, że ma za nic poprawienie bytu ekonomicznego samych Polaków, to chce jeszcze na domiar złego już od września podnieść w Polsce VAT z 22% do skandalicznego poziomu 23%, w wyniku czego naród polski będzie z tego tytułu bardziej tylko biedował, płacąc więcej za towary i usługi, niż to ma miejsce obecnie. Jakby tego było mało, to minister Rostowski zastanawia się także nad podniesieniem, obniżonej niedawno składki rentowej.
Dziennik
By żyło się lepiej wszystkim :-o
Co sądzicie o takiej polityce PO?
Oni myślą, że dzięki temu załatają wszystkie luki pieniężne w naszym kraju? Świetnie i to jeszcze jakim kosztem-naszym. Chyba coraz ciężej się będzie w Polsce żyło..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.