Wysłany: 19 Wrzesień 2009, 23:30 Jak być dobrym Muzułmaninem
Na początku
Kup Koran. Obowiązkowo!
Módl się pięć razy dziennie (5:30, 12:00, 15:00, 18:30, 23:00).
Kup jakiś dywanik do modlitwy.
Sprawdź, gdzie leży Mekka, żebyś wiedział w którą stronę się modlić.
W trakcie dnia w miesiącu Ramadan, nie możesz nic jeść, pić, kłamać, palić tytoniu ani odbywać stosunków seksualnych. Formalnie obowiązuje od wschodu do zachodu słońca, ale jeśli chcesz być dobrym muzułmaninem, to pość tak przez cały miesiąc.
Witaj wszystkich zwrotami Saalam waaleikum lub Waaleikum Saalam.
Czytaj Koran.
Jeśli masz Biblię lub Nowy Testament, to spal to. Tego nie może być w bibliotece prawdziwego muzułmanina.
Lepiej, żebyś resztę książek (oprócz Koranu rzecz jasna) też spalił.
W telewizji to oglądaj tylko kanał Al-Dżazira.
Nie korzystaj z internetu, to wynalazek Stanów Zjednoczonych.
Pójdź na kurs języka arabskiego.
Lepiej, żebyś był mężczyzną.
Zastanówmy się, co z radiem... nie, lepiej je sprzedaj lub spal - tam są tylko niewierni.
Noś biały turban kupiony na bazarze. Jeśli nie masz takiej możliwości to może być zrobiony z ręcznika lub prześcieradła
Dalszy Etap
Zachęć całą rodzinę do przejścia na islam.
Jeśli ktoś odmówi, zacznij bić rodzinę.
O, udało się... weź sobie jeszcze z 3 żony.
Nie używaj języka angielskiego - to język szatana i masonerii.
Francuski, włoski, hiszpański, chiński, japoński, hebrajski to jak wyżej.
Porozumiewaj się tylko po arabsku i ew. niemiecki i turecki.
Niemiecki rzucisz, kiedy będziesz przygotowywał się do Dżihadu.
Zrób ze swojego domu meczet.
Dawaj gdzieś z ... od 5 do 20 procent swych dochodów na ubogich.
Nawet, jeśli to będą niewierni menele.
Jeśli masz mapę świata w domu, to wykreśl Izrael i napisz Palestyna.
A zamiast Stany Zjednoczone napisz Imperium Szatana.
Zatrudnij kogoś, kto będzie zwoływał przed twoim domem wszystkich wiernych na modlitwę.
Zbuduj wieżę na podwórku dla zwołującego. Koniecznie musi być wyższa od wieży najbliższego kościoła. Nie staraj się o pozwolenie na budowę - szkoda czasu. Ewentualnie zbuduj na najbliższym wysokim drzewie balkonik.
Jeśli twojemu sąsiadowi to przeszkadza, to zabij go lub/i spal mu chatę.
Nie jedź na Święta do matki - przecież Boże Narodzenie obchodzą niewierni.
Pojedź kiedyś na pielgrzymkę do Mekki, Afganistanu, Pakistanu i Iranu - tam ci powiedzą, co masz dalej czynić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.