podobno to niby jakaś miłostka tylko,tyle ze to gówniara w stosunku do mnie,nie wyobrazam sobie mojego męża jezdzacego do drugiej kobiety,a nawet do dziecka sory ale nie potrafie
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
tak mówią...nie no byliśmy dobra parą jakos sie zawsze uzupełnialiśmy...w łóżku tez było ok od jakiegos czasu zaczął pzresadnie o siebie dbac,czułam że cos jest nie tak
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Obawiam się, ze tu nie znajdziesz pomocy....
Porozmawiaj z mężem, jak dalej wyobraża sobie Wasze życie, pamiętaj też, że ten mały człowieczek niczemu nie zawinił. Trzymam za Was kciuki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.