Wysłany: 15 Październik 2012, 20:00 Ciągle to nie jest to :/
Od czasu urodzenia dziecka (rok czasu) mamy z mężem problemy z seksem, całą ciążę przeleżałam i prawie rok się nie kochaliśmy, a teraz jest zupełnie inaczej jak przed ciążą. Ja chyba potrzebuje więcej, a mąż może krócej. I wychodzi na to, że oboje jesteśmy nieusatysfakcjonowani, przez to też chyba gorzej się dogadujemy ogólnie. Nie wiem sama co robić, gdzie szukać pomocy? miał ktoś taki problem?
Hmm.. macie typowy przypadek. Już sporo o tym się naczytałam i obawiałam się,że to samo mnie spotka, ale na szczęście nie.Możliwe, że mąż myśli, że znowu urodzi się kolejne dziecko i trzyma się na dystansie do Ciebie. Tak nie można, według mnie. Dlaczego w czasie ciąży się nie kochaliście? Był jakiś powód? Może stałaś się dla niego mniej atrakcyjna już jako matka. Ja mam ze swoim mężem dwójkę cudownych dzieci a szaleństw w łóżku nam nie brakuje.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Rozmawialiście o tym problemie? Próbowaliście dojść do jakiegoś kompromisu? Od tego trzeba zacząć. Romantyczna kolacja przy świecach sprzyja takim rozmowom, a nie wiadomo jak może się zakończyć taka rozmowa, być może namiętnym seks gdzie oboje będziecie zaspokojeni :)
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
niestety tak bywa, szkoda, że przez tak długi czas nie było nic. Facet wypadł z formy. Teraz przyda mu się umiejętność kontroli wytrysku. Czytałam, że dzięki tej umiejętności seks jest cudowny i długi, więcej energii na życie i chęci na następny raz:)
Wydaje mi się że mąż się bał że krzywdę dziecku zrobi... ciężka sprawa, niech przed seksem idzie się masturbować jak w wieku 18 lat i później już powinien być dłuższy numerek ;)
nawet udało mi się znaleźć to o czym wspominałam: http://kontrolawytrysku.pl/. Myślę, że warto spróbować jeśli się ma problemy w tej strefie. Trzeba temu jakoś zaradzić.
W większości związków dochodzi do takich sytuacji i nie chce Ciebie straszyć, ale głównie to kończy się rozwodem, ponieważ ludzie przestają się ze sobą dogadywać.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Powinniście rozmawiać o tym o potrzebach i co można zrobić w tym kierunku by było ok i przez to nie rozpadło się wszystko, bo seks jest przecież bardzo ważną częścią w naszym związku i życiu.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
są chyba jakieś środki farmakologiczne, które sprawiają, ze tempo partnerów się wyrównuje, ostatnio nawet reklamę na temat czegoś takiego w tv widziałam, nie pamiętam jak się nazywało, ale z pewnością jest coś takiego na rynku
są chyba jakieś środki farmakologiczne, które sprawiają, ze tempo partnerów się wyrównuje, ostatnio nawet reklamę na temat czegoś takiego w tv widziałam, nie pamiętam jak się nazywało, ale z pewnością jest coś takiego na rynku
Żadnych środków, żadnej chemii!!!! To tylko półśrodek i nic na dłuższą metę nie pomoże, a może nawet zaszkodzić.
Napisze tak jeśli kobiety przebywają ze sobą razem i są związane emocjonalnie, przyjaciółki koleżanki to po pewnym czasie mają w tym samym czasie menstruacje.
Tak samo można zrobić ze współżyciem kobieta-mężczyzna tylko potrzeba trochę czasu i cierpliwości polecam zainteresować się Kamasutrą i seksem tantrycznym. Tylko jak wspomniałem trzeba trochę czasu i cierpliwości no i oczywiście chęci bo bez tego nic nie pomoże.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.