Zdecydowanie Killer jest w czołówce moich ulubionych komedii, ale oprócz tego lubię jeszcze Poranek Kojota, Samych Swoich i Jak rozpętałem II wojnę światową.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Polskie komedie sprzed kilku lat, czyli najczęściej tu wymieniane: Kiler 1 i 2, Zróbmy sobie wnuka, Czas surferów, Poranek kojota, Fuks - są doskonałe, trudno się nie zgodzić. Jednak te nowsze, jak sławne Ciacho czy nieszczęsne Kac-Wawa prezentują raczej niski poziom, jeżeli w ogóle jakiś.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
"Jak rozpętałem II wojnę światową" , "Sami swoi", Nie ma mocnych", "Kochaj,albo rzuć", "Zróbmy sobie wnuka" - super komedia, "To nie tak jak myślisz,kotku", "CK Dezerterzy" i jeszcze parę by się znalazło.
_________________ Pouczać innych jest łatwiej niż siebie
Dla mnie najlepsze stare polskie komedie to przede wszystkim: "Killer", "Seksmisja", "Kingsajz" i "Chłopaki nie płaczą". Z nowszych oczywiście "Testosteron", "Lejdis" i "Dzień świra".
zauważyłam, że w ostatnim czasie komedie stają się coraz bardziej wulgarne, a to chyba nie o to chodzi w tym gatunku. ja najbardziej lubię komedie romantyczne, np. 'Tylko mnie kochaj', 'Och. Karol 2", "Nie kłam, kochanie" :)
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.