Hmmmm zero przemyśleń:)
To może ja zacznę!
Patrze właśnie przez okno ponad monitorem, świat cały zasypany białym puchem- uwielbiam tę porę roku. Ma w sobie magie i wbrew pozorom kojarzy mi się z ciepłem. Ciepłem koca, herbaty, lampki przy fotelu, ciepłem drugiej osoby, ciepłem spotkań świątecznych i grzanego wina po spędzonym na stoku dniu.
masakra...ten Twój post bije taką słodkością, ze już nie muszę jeść snickersa, którego sobie kupiłam na "lunch" do pracy :D moje przemyślenia na dziś...hmmm wtorek jest tak samo beznadziejnym dniem jak poniedziałek, jedyna różnica jest taka, że może szybciej czas leci....tick, tick, tack....chce już 16 i móc wyjść z pracy :D
Hmmmm zero przemyśleń:)
To może ja zacznę!
Patrze właśnie przez okno ponad monitorem, świat cały zasypany białym puchem- uwielbiam tę porę roku. Ma w sobie magie i wbrew pozorom kojarzy mi się z ciepłem. Ciepłem koca, herbaty, lampki przy fotelu, ciepłem drugiej osoby, ciepłem spotkań świątecznych i grzanego wina po spędzonym na stoku dniu.
Szczerze podziwiam, bo ja nienawidzę tej pory roku, ale może to dlatego, że zawsze jest mi zimno i czuję się dobrze w upałach ;)
Ja jak na razie w ogóle tej zimy nie zauważam :D Właściwie to od tygodnia czuję wiosnę, chodzę na długie spacery z psem i mam na sobie tylko bluzę i bezrękawnik i jest mi za ciepło! :D Mam nadzieję, że zima do nas nie przyjdzie już, nie chcę jej :P
Jeśli już mowa o pogodzie, mam nadzieję, że nie będziemy świadkami pogodowych anomalii, gdzie tak jak w roku poprzednim na święta Wielkanocy padał śnieg...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.