Muszę koniecznie przetestować tę aplikację. Ja uwielbiam spacery po lesie - cisza, spokój, mało ludzi, a właściwie ich brak. Najgorzej mi się spaceruje po parkach - zbyt dużo dzieci, psów i rowerzystów. Najlepszy spacer to taki brzegiem morza, niestety dla mnie możliwy tylko raz w roku...
ewaaaa4
Wiek: 37 Dołączyła: 21 Sie 2014 Posty: 155
Wysłany: 25 Sierpień 2014, 14:22
Wysiłek można rozłożyć na raty. Jeśli założyliśmy sobie 30-minutowy spacer, można podzielić go na dwie przechadzki trwające kwadrans, lub nawet trzy "dziesięciominutówki".
Szukajmy okazji do spacerów. Można przecież zabrać dzieciaki do zoo zamiast do kina albo przegadać sprawy zawodowe podczas krótkiej przechadzki.
Jeśli mieszkamy w zatłoczonej okolicy, można przechadzać się nawet po centrach handlowych. Jeśli stać nas na to, można kupić mini-bieżnię.
Warto pamiętać o złotej regule: pięciominutowa rozgrzewka, potem kilka minut naprawdę szybkiego marszu i ponowne zmniejszenie tempa.
Warto zadbać o dobre buty, z elastyczną podeszwą i dobrą amortyzacją pięty.
Dobrze jest odnotowywać codziennie czas spaceru i przebyty dystans. Takie zapiski pozwolą nam orientować się w postępach i świetnie motywują.
Nie zaszkodzi nosić ze sobą krokomierza, pamiętając, że jeśli liczba przebytych kroków nie przekracza 5000 dziennie, uważane jest to za oznakę siedzącego trybu życia. Warto dojść przynajmniej do 10 tys. kroków na dobę. To oznaka aktywności.
Do spacerów potrzebne są wygodne buty ;) sama kupiłam niedawno nowe adidasy, tego typu: http://www.badmin.pl/buty-damskie-salming-race-r5-20-women-purplewhite-p-7701.html :) ponieważ są wygodne i nie niszczą się tak szybko. Zamówiłam u nich już drugą parę, a chcę jeszcze sobie kupić ciuchy do biegania ;)
Według mnie spacery to bardzo dobry sposób na aktywność fizyczną. Sam bardzo lubie spacerować. Ale zauważyłem, ze mam do tego złe buty. Widziałem, ze tutaj www.landersen.pl , mają bardzo fajne buty do aktywności fizycznej, jest w czym wybierać
Jeśli spacery to wieczorową, ciepłą porą. Zimna nie lubię. Czasem lubię spacerować sam, innym razem z grupką znajomych. Wszystko zależy od nastroju. ;)
Przez jakiś czas byłam w związku na odległość i jak spotykałam się z ukochanym, to chodziliśmy na długie nocne spacery ;) I nieważne gdzie szliśmy, po prostu szliśmy przed siebie :D
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.