Faktycznie, najlepiej wyjechać. Sama wysyłam swoje dziecko. Znalazłam ciekawą ofertę. Firma organizuje obozy językowe na Malcie . Nie dość, że się będzie dobrze bawić , to jeszcze wróci bogatsza o wiedzę. Angielski zawsze się przyda człowiekowi, a siedzenie nad książkami to już przeżytek.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Ja bym proponował wybrać się na kurs w szkole językowej, a następnie wyjechać zagranicę i tam się doszkolić już. Wiem, że fajnie prowadzone kursy są tu http://www.berlitz.pl/pl/kursy_dla_doroslych/kursy_indywidualne/berlitz-day/ . Można przejść intensywny kurs dla doszlifowania już poznanej wiedzy lub uczyć się od podstaw.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Najszybciej nauczysz się języka angielskiego jak wyjedziesz za granicę. Sprawdź czy możesz załapać się na taki wyjazd do pracy za granicę w USA z programu studenckiej wymiany kulturalnej Camp America. Jest to okazja aby nauczyć się języka angielskiego na tyle dobrze aby swobodnie się nim porozumieć. Przy okazji można zwiedzić kraj. Dowiedz się też czy Twoja uczelnia zaliczy taki wyjazd jako praktykę bo na niektórych kierunkach uczelnie zaliczają.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
każdy ma inny system uczenia i przyswajania wiedzy, grunt to zadbać o to aby mieć jak największy kontakt z językiem (native speaker, piosenki, filmy itp).
Klucz do nauki języka angielskiego jest jeden, mianowicie ciągłe zanurzenie i kontakt z językiem. Faktycznie, jeśli Cię na to stać możesz wyjechać za granicę, ale jeśli nie to warto wybrać studia filologiczne. Ja zdecydowałam się na Lingwistyczną Szkołę Wyższą ponieważ otwierają tam studia wieczorowe trzy razy w tygodniu po 3 godziny, trochę jak na kursach językowych, z tą różnicą, że otrzymam po 3 latach tytuł zawodowy a po kursie nie zostaje mi nic co zapulsowałoby u przyszłego pracodawcy. Tutaj możecie znaleźć więcej informacji http://lingwistyka.edu.pl/studia-wieczorowe/. Zajęcia trzy razy w tygodniu, po trzy godzinki.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Najlepiej, jak już niejednokrotnie wspomniano, nauczyć się języka za granicą jednak nie każdy może mieć taką możliwość. Wtedy najlepiej mieć cały czas kontakt z językiem, bo samo pójście na kurs i skończenie go nic nie da jeśli ta zdobyta wiedza nie będzie używana i wzbogacana. Tak na przykład można spróbować pisać z innymi ludźmi z całego świata na portalach które oferują taką możliwość, przykładowo penpal world. Poza stałym kontaktem z językiem można poznać ciekawych ludzi z innych krajów.
Fajna opcja są wszelkiego rodzaj kursy lub studia z anglistyki. Monza wybrać opcje wieczorowej anglistyki, czyli na studia chodzisz jak na kurs, trzy razy w tygodniu po trzy godzinki. A weekendy dalej wolne. W ogóle nie odczuwa się tego że się studiuje. Wiem, bo pierwszy semestr w LSW już za mną :D Podaje wam tez stronkę bo te studia to na prawdę fajna opcja http://lingwistyka.edu.pl/studia-wieczorowe/.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie każdego stac na wyloty zagranice tylko dlatego, żeby się jezyka poduczyć :) Poza tym jesli ktos nie ma podstaw to też marnie z tym pomysłem. Chyba postawiłabym na szkoły językowe gdzie w grupie można się uczyć najlepiej z lektorem, który nie mówi zbyt wiele po polsku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.