Ostatnio do prania sięgam chętnie po żele. Sa delikatniejsze niż proszki i pięknie pachnie. Wydaje mi się, że lepiej docierają wewnatrz tkanin i właśnie nie niszczą ich. Od siebie polecam, a przynajmniej mój, bo sprawdza się.
Ja też wolę płyny do prania i kapsułki niż proszek. Proszek używam tylko do prania rzeczy roboczych mojego Lubego. Ale też płyny nie radzą sobie za dobrze z ciężkimi plamami, więc proszek to czasem konieczność.
Faktycznie się zamotałam. Jesli chodzi o mnie to też Surf ale mam osobny do białego i do kolorów. Do białego mam żel bo według mnie lepiej dociera do tkanin tak jak pisałam a do kolorów kapsułki obecnie. Jeśli chodzi o kolory mam FRUITY FIESTA :) , do białego Biała orchidea i jaśmin.
O, uniwersalny znaczy! A czym pachnie i jak sobie radzi z dopieraniem? Dostępny tylko proszek czy kapsułki też?
Wszystko jest, proszek, żel i kapsułki. Pachnie tak kwiatowo-owocowo. Sama nie wiem jak go opisać. Bardzo świeży, lekko słodkawy, czuć melona, uwielbiam ten zapach ;)
Tak, a wczoraj widziałam w Biedronce jakiś nowy, ciemnofioletowy, do czarnego. Ślicznie pachnie i jak mi się skończy ten co mam, to na pewno kupię. Czarna Orchidea się nazywa. :)
Ale sypią nowościami, muszę się rozejrzeć, bo ja póki co mocno monotematyczna jestem w tym temacie. Uwielbiam surf, ale używam właściwie tylko tego sprawdzonego zapachu ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.