Dziewczyny, a czy któraś z Was spotkała się problemem moczenia nocnego u dziecka? Chodzi mi o takie dziecko w wieku przedszkolnym, które z założenia nie powinno mieć już problemu z sikaniem do łóżka...
W przedszkolnym to powinno już być odpieluchowane. Jeżeli nadal sika w nocy, to warto poszukać przyczyny. Rozmawialiście z lekarzem? Zajrzyj sobie w wolnej chwili na https://suchyporanek.pl - znajdziesz tam wiele podpowiedzi i porad, co robic w takiej sytuacji.
Co innego odpieluchowanie w dzień, a co innego moczenie nocne. To się zdarza nawet niekiedy u nastolatków. Proponowałabym na poczatku wizytę u pediatry, lepiej sprawdzić czy nie ma jakiejś infekcji czy wady fizjologicznej, niektóre dzieci mają mały pecherz, leczy się to farmakologicznie. U innych wystarczy np. alarm wybudzeniowy.
O, w takim razie wizyta u pediatry będzie w pierwszej kolejności. Ale przeglądam tę stronę suchyporanek i sporo mi rozjaśniła w tym temacie, problem nie wydaje się już tak "kosmiczny". Tylko może któraś z Was tak na chłopski rozum wytłumaczyć, o co chodzi z tym alarmem wybudzeniowym?
Najprościej to taki czujnik wilgoci w majteczkach na noc. Dziecko budzi się dzięki alarmowi do łazienki, a z czasem wybudza się nawykowo jak poczuje wilgoć.
Jeżeli dziecko jest starsze, to zdecydowanie do lekarza. Dawno powinno już wstawać na siku. Zajrzyj też na suchyporanek.pl, tam jest napisane, jak przygotować się do wizyty.
Do 5 roku życia można powiedzieć, że to jeszcze norma (chociaż ja uważam, że to kwestia indywidualna i czasami nawet młodsze dziecko może wymagać postawienia diagnozy), ale powyżej tego wieku to już zdecydowanie warto się skonsultować ze specjalistą. Na stronie suchy poranek jest też baza lekarzy, możesz tam zajrzeć i po lokalizacji kogoś znaleźć z okolicy.
Przyczyn moczenia nocnego u dzieci może być wiele. Począwszy od problemów psychologicznych i stresu po poważniejsze choroby, więc wydaje mi się, że jeśli coś nas niepokoi nie ma co czekać do 5 roku życia tylko w każdej chwili iść do pediatry się skonsultować. Na stronie Suchy Poranek fajnie jest wszystko wyjaśnione i opisane.
Dzięki za wszystkie porady, oczywiście wizyta u lekarza zaliczona, nawet u psychologa byliśmy i nic, stosujemy zalecenia z suchego poranka, jakieś postępy są, oby było coraz lepiej
Dzięki za wszystkie porady, oczywiście wizyta u lekarza zaliczona, nawet u psychologa byliśmy i nic, stosujemy zalecenia z suchego poranka, jakieś postępy są, oby było coraz lepiej
A do lekarza poszłaś pediatry czy któryś z listy wskazanych na stronie?
Tak się wtrącę, pierwszy kontakt to raczej zawsze pediatra, on też daje skierowania do specjalistów. Warto też wziąć skierowania na badania i juz z kompletem iść do nefrologa, zaoszczędzi to nam sporo czasu. No fajnie tez od razu wydrukować dzienniczek mikcji, kalendarz moczenia, wszystko jest do pobrania na stronie suchyporanek.pl
Przychodzę z informacją, stosujemy alarm wybudzeniowy, wydaje mi się, że zaczyna przynosić pierwsze rezultaty, ale pediatra nas uświadomił, że cały proces leczenia może trochę potrwać, więc jestem cierpliwa:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
