To nie uzależnienie. Zawsze też tak w ten sposób myślałam, dopóki jak pisałam wyżej nie obejrzałam tego programu w TV. Psycholog pomagał pacjentom z tego wyjść, a droga była ciężka i długa. Komuś to może wydać się dziwne, że ktoś musi myć co chwile ręce, albo że nie znosi swoich rzeczy w paluchach czy jak ktoś je dotknie. A to, najzwyczajniej człowieka wyniszcza. Męczy, nie daje odpoczynku. Gdy samemu się coś robi, musi być to perfekcyjnie doskonałe. Byłam przerażona apokalipso tym co widziałam. Miałam sobie zapisać jak ten syndrom się nazywa i zapomniałam. Szukałam w necie pod różnymi hasłami i rezultatów zero. Jednak w TV programy często powtarzają i mam nadzieję że to puszczą jeszcze raz. Do tej pory jak też pisałam, sama z tym u siebie walczę, z miernym efektem. A wszystko stało się dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział " do Ciebie to nawet głupio przyjść, bo jak położy się dłonie na ławie czy spadnie okruch to od razu wycierasz" Ludzie mieli wrażenie że ich obserwuję. I tak było dokładnie, tyle że ja byłam tego nieświadoma. Dla mnie było to normalne. Wtedy zdałam sobie sprawę, jak bardzo wizyty innych mnie cieszą, oczekuję na nie , ale za razem okrutnie męczą. Męczą bo walczyłam sama ze sobą, aby czegoś przy nich nie sprzątnąć. Gdy wychodzili, wtedy dopiero tez zauważyłam to, że wszystko dokładnie wycierałam. Niczym odkażanie. Po obejrzeniu tego programu zrozumiałam też, jak w latach szkolnych bardzo dbałam o swoje zeszyty, piórniki, kredki. W/g mnie to był niesamowity rodzaj przywiązania do rzeczy, jakaś taka miłość dziecięca. Pucowałam ołówki, kredki, długopisy i cierpiałam jak ktoś chciał je pożyczyć. Moje zabawki były też nienaganne. Niemiłosiernie zadbane, wypielęgnowane. Pamiętam jak w rodzinie mnie chwalono że taka jestem porządna. Jednak wiem też, że to mnie strasznie męczyło, zajmowało sporo czasu. Dziś wiem, że wcale nie byłam porządna, że to nie o to chodzi.
_________________ Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
Jeszcze kiedys byłam bardziej pedantyczna teraz już mniej,już rzadziej sprzątam po siostrze,wkur** mnie to i nie bedę robic tego za każdym razem,mimo że mi to przeszkadza!
mam serdecznie dość!!!
ale nie obejdzie sie żebym nie poprawiła czegoś co krzywo stoi bądz wisi.Oczywiscie w miejscach publicznych nic nie tykam tylko w domu.
fortuna napisał/a:
jak w latach szkolnych bardzo dbałam o swoje zeszyty, piórniki, kredki.
ja miałam dokładnie to samo.
piórnik zawsze ładnie wyposarzony,wszystko poukładane,żadnych śmieci w nim nie było jak to inne dzieci miały,nie był popisany ani nic z tych rzeczy.Zeszyty zawsze czyste,podkreslane tematy,wszystko musiało byc zadbane,widoczne i czytelne,równiez nie lubiałam za bardzo pożyczac przyborów,bo albo nie oddawali,albo wypisali bądz zniszczyli :/
do tej pory koleżanki sie ze mnie śmieją,że ja zawsze musze miec idealnie w zeszytach i do tej pory mam dużo rzeczy w piórniku,wkurza mnie jak niektorzy mają sam długopis a ode mnie pożyczają zakreślacze linijkę czy strugawkę,w koncu chodzą do szkoły to powinni mieć takie rzeczy ze sobą,a nie na pożyczkach żerować.
fortuna napisał/a:
Moje zabawki były też nienaganne.
zabawki róznież musiały być czyste,barbie ładnie ubrane uczesane usw.
nie mogłam patrzeć jak moja koleżanka bawiła się jakimś brudasem :->
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
O rany apokalipso, nie sądziłam że spotkam kogoś podobnego do siebie :mrgreen: tylko z czego tu się cieszyć :P Musimy pracować nad sobą i tyle.
to jest nas dwie :mrgreen:
wstyd o tym mówić,ale jak byłam bodajże w gimnazjum to w mojej głowie sie ubzdurało,że równo musi byc klamka od drzwi,za kazdym razem ja poprawiałam jak troszkę opadała,albo jak klucz nie wisiał na tym wieszaczku co powinien to musiałam go przełożyć,bo mnie szlak trafiał,na szczescie juz nie robie takich durnych rzeczy,do tej pory sie z tego śmieję jak sobie przypomnę co ja wyprawiałam i skąd takie pomysły się brały.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
albo jak klucz nie wisiał na tym wieszaczku co powinien to musiałam go przełożyć
To znowu przyłożymy sobie piątkę :P Nie ma mowy aby coś zmieniło miejsce z tym że u mnie to jest do dzisiaj. Ręcznik też musi łanie wisieć, bo inaczej wygląda jak szmata. Oj jest tego sporo :P
_________________ Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
Zawsze mnie wkurzało jak mama wycierała meble prontem i krzywo poustawiała przedmioty,które się na nich znajdowały.Musiałam poprawić,bo mnie szlak trafiał jak coś nie stało tak jak wcześniej.Zresztą tak jest do tej pory,jak coś będzie stało tak,że mi się nie podoba-muszę wstać i ustawić po swojemu :mrgreen:
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Mam bzika na punkcie rodziców Łukasza, strasznie ich polubiłam, nieźle się dogadujemy, a przez dwa, które tam spędziłam az mnie policzki bolały od smiechu, juz za nimi tęsknie :P oni zreszta za mna też :P hehe
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
Na punkcie siatkówki (głównie oglądanej w tv - w męskim wydaniu;-)). Mama kupiła cyfrowy polsat głównie po to żebym miała siatkówkę (i ona sama przy okazji;-)). Nagrywam wiele meczów na kasety, szukam powtórek w telewizji. Wiele z nich znam już na pamięć, akcja po akcji, komentarze komentatorów. Niejednokrotnie jak mi się nudziło nie włączałam filmu czy czegos tylko kasetę z jakimś meczem :->
A ja na punkcie programu ivona :D uwielbiam przeróbki różnych programów np. 1 z 10 chociaż najlepszą przeróbkę usunęli ;[ tak samo przeróbki zwykłe z podłożonym głosem np. Borewicz albo Prawdziwi kibice :D Miazga, kocham to ,a każdy z filmików po kilkadziesiąt razy pod rząd oglądam i śmieję się jak idiota za każdym razem :D
_________________ "Naucz się wygrywać przegraną kartą..."/Popek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.