Wysłany: 7 Grudzień 2008, 11:06 Oszustwa w sklepach
Czy zdażyło Wam się zostać oszukam przez sprzedawcę w sklepie, w kiosku, na stacji benzynowej?
Źle Wam wydano resztę lub wciśnięto "trefny" towar?
Jak reagujecie na takie sytuacje?
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
Jak analizuje sobie sytuacje w sklepie to jeszcze mi się nie zdarzyło, aby mnie ktoś oszukał. Zazwyczaj sprawdzam czy dobrze jest wydana reszta itd. Chyba tylko raz miałam sprzedany towar gdzie była data ważności, która już mineła. Więc wymieniłam produkt na świeży.
zawsze jak robie jakies wieksze zakupy i daje założmy stówę,to potem patrze na paragon czy sie wszystko zgadza i licze wydaną mi kasę,wolę to sprawdzić od razu,zdarzy się że sprzedawcy sie pomyli.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Ja jako sprzedawca powiem Wam, że samej zdarza mi się niekiedy źle wydać resztę :P człowiek albo się zagada z klientem, albo ma zły dzień i ciężko mu się myśli :P więc takie sytuacje się zdarzają :-)
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
Jeśli chodzi o trefny towar to nie zdarzyło mi się nic takiego, poniewaz zawsze wiem co kupuję.
A jesli chodzi o złe wydanie reszty, to owszem zdarzyło się kilka razy i zawsze się upominałam :P Raz się zdarzyło, że kobieta pomylila się o 10zł, ale na moja korzyść. Za dużo mi wydała. Miałabym wyrzuty sumienia gdybym człowieka oszukała (obojętnie na jaka kwotę). Powiedziałam jej, że za duzo wydała i jej oddałam. Ja nie chciałabym być oszukiwana i innych też nie oszukuję.
pamiętam jak kupywałam coś tam w aptece,dałam pani 20 zł ,wydała mi drobne a o 10 zł zapomniała.Dobrze że sie skapłam i wróciłam zawczasu,pani mnie przeprosiła za pomyłkę i poszłam do domu :P
nie dawno kupywałam banany w Eko,babka policzyła mi droższą cenę za kg,ja to zauważyłam ale już sie nie chciałam nic odzywać,gdyż cena promocyjna od rzeczywistej nie różniła się zbytnio i w sumie zapłaciłabym parę groszy mniej.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Zauważyłam ostatnio, że w tych marketach typu Tesco są inne ceny na paragonie, a inne w samym sklepie na półkach. Wkurzające to jest :-/
I to jest największy minus supermarketów. Tu inna a tam inna cena, pogubić się można i nieźle naciąć na niby "promocje". Nie wiem czy tak jest wszędzie ale u Nas ostatnio wprowadzili czytniki-klient sam sprawdza daną cenę po kodzie-dobre rozwiązanie moim zdaniem, ja nie raz korzystam z tego. :D
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
dlatego zawsze należy sprawdzać cenę,też się nie raz nabrałam,a potem zapłaciłam więcej,dlatego jak nie jestem pewna jakiejś ceny to biorę produkt pod czytnik,szczególnie sprawdzam ceny w Eko,tam nigdy nic nie wiadomo.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Oczywiście prawo jest po naszej stronie jeśli na sklepie jest cena np. 0.89 zł za produkt a przy kasie wybije się cena np. 1,20 zł. To powinni uznać cene jaka jest przy towarze w sklepie. Wtedy nawet nic nie wskórają teksty typu: Koleżanka zapomniała cene zmienić.
Diablica napisał/a:
wprowadzili czytniki-klient sam sprawdza daną cenę po kodzie-dobre rozwiązanie moim zdaniem, ja nie raz korzystam z tego.
A ja zaczne już z tego korzystać ;-) Też jest to dobry pomysł, prawie w każdym większym markecie to zauwazyłam.
Nie pamiętam spektakularnych oszustw ze strony sprzedawców. Jedyne, co ostatnio mnie bardzo raiło, to nieumiejętność pomocy przy wyborze butów do biegania - przechodziłam z chłopakiem pół Krakowa i może dwóch sprzedawców znało się na butach, które sprzedawali.
O wszelkie naciągactwo chyba najłatwiej w sieci. Może jestem w błędzie, ale wydaje mi się, że powoli serwisom internetowym zajmującym się jakąś dystrybucją, coraz bardziej zależy na pozyskaniu i usatysfakcjonowaniu klienta. Przynajmniej kiedyś częściej spotykałam się z niezadowolonymi ludźmi po internetowych zakupach. Mimo wszystko staram się być ostrożna. Zawsze lepiej korzystać z poleconych stron. Mam już kilka takich sprawdzonych. Np. część moderowana bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie pod względem pomocnej obsługi (to tak w kontekście wspomnianych sprzedawców butów).
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Dziś zostałam oszukana przez dziewczynę z warzywnej budy. Kupiłam kilogram truskawek, poleciałam do sklepu po śmietankę cała radosna, że sobie nią poleję truskawy, rzeczone owoce wyjęłam z siateczki i okazało się, że połowa była wrednie zgniła, śmierdziała stęchlizną. Rozumiem, że pada i owoce są pełne wody, ale bez przesady... jak są zepsute to się ich nie sprzedaje.
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.