Jak zwracają się do Was wasi partnerzy/partnerki? Jak wy się zwracacie do ukochanej osoby? A może nie lubicie słodkich zdrobnien i nie życzycie sobie by do Was tak mówiono? <serce>
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
D.. mowi do mnie skarbie, mała, sloneczko, jest mi bardzo milo gdy tak mowi;) ale z drugiej strony to tylko przyjaciel, wiec ja z mojej strony za bardzo sie nie angazuje, zwracam sie do niego po imieniu.
od ostatniego czasu niema kto sie tak do mnie zwracac ...
ale zawsze lubiłem jak do mnie mowila misiu, mrowcia, skarbie, kochanie ;)) do tej pory lubie jak ktos mnie tak nazwie :mrgreen:
lubię tylko bezprzesady , najczęściej słyszałam kochanie, słońce, maleńka i skarbie
nie lubię i to nawet bardzo jak jakaś bardzo ale to bardzo obca mi osoba zaczyna się tak do mnie cały czas zwracać a już raz miałam taką sytucaję :/
nie lubię i to nawet bardzo jak jakaś bardzo ale to bardzo obca mi osoba zaczyna się tak do mnie cały czas zwracać a już raz miałam taką sytucaję :/
Do mnie przyjeżdża przedstawiciel od słodyczy, który się zwraca Żabko i Rybko. Zwracałam mu uwagę na początku, nie pomogło, więc przestałam...
do mnie jeden chłopak (prawie w ogóle go nie znałam a on mnie)cały czas się zwracał per "kochanie" "kotku" najcześciej i takie tam na poczatku mnie to irytowało ale nic nie mówiłam bo myślałam że mu się odmieni ale się nie odmieniło aż w końcu się wkurzyłam i spytałam czy coś mu się nie pomyliło a chłopak aluzji nie zrozumiał.
kolejny mówił mi że gdyby jakiś mnie by spóbował potrącić to by tą osobę zabił oO
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
