Skończyliście 18 lat? Jak wygladała Wasza osiemnastka? Gdzie się odbyła? Ile było zaproszonych osób? Jak się bawiliście?
A może jesteście jeszcze przed a macie jakieś fajne pomysły na tą jedną z najciekawszych imprez w Waszym życiu?
powiem tak,sadziłam ze bedzie lepiej,ale nie za bardzo mi sie podobało,a dlaczego?otóz ja nie slucham polkiej muzyki,a moje 2 kolezanki przy innej muzyce nie umieja sie bawic,i z mojego kompa na wrzucie ,puszczały jakies badziewie polskie :-/ po 1 piosence zmieniałam na swoje,a one potem na swoje.Wiekszosc moich znjomych słucha muzy zagranicznej,wiec chcieli aby taka leciała.
Żadna piosenka nie leciała do konca,bo ciagle były zmieniane w połowie.
Bez nich byłoby lepiej,ale niestety wyszło tak,że musiałam je zaprosić,bo u nich też byłam.
Potem by było wielkie strzelanie fochów i obrazy.
Ale było minęło.
Nie podobało mi sie zbytnio,ale teraz juz zapozno aby o tym gadać.Czasu nie cofnę.
Diablica napisał/a:
Ile było zaproszonych osób? Jak się bawiliście?
jakieś 12 osób.
Diablica napisał/a:
Gdzie się odbyła?
u mnie w domu.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
Choć moja osiemnastka była 3 lata temu, pamiętam doskonale. Nie miałam najlepszego humoru, gdyż dzień wcześniej bez żadnego powodu zerwał ze mną facet. Ale i tak się dobrze bawiłam. 60 osób (koledzy i rodzina razem) na sali, DJ który grał świetną muzę i bolące nogi na drugi dzień... było fajnie :-)
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
Ja z ojcem planujemy moją osiemnastkę zrobić w domu. Zaprosić rodzinę, przyrządzić jedzenie i picie (alkohol obowiązkowy) no i....zabawa! Hulaj dusza piekła nie ma! xD
Ogolnie można powiedziec ze moja 18stka odbyła sie 3 razy ;)) Najpierw od popołudnia posiedziałęm z najbliszymi i rodzinką w domu kulturka zyczenia prezenty herbatka itp ;))
Wieczorem uderzylismy z najlepsza ekipą na nocny maraton po knajpach... kumpel 2 kumpli miało 18 w ten sam dzien :)) Było grubo i swietnie sie wszyscy wybawili całą noc mimo pustek w portwelu i strasznego kaca na nastepny dzien :D
A dzien puźniej zrobilismy poprawinki i wypadlismy taka sama ekipą do lasu na ognisko do białego rana ;)) Niemusze tłumaczyc jak wyglądał poranek ale było warto ;))
Ja zamierzam na osiemnastkę wyjechać, bo akurat będą wtedy wakacje do jakiegoś fajnego kraju, pozwiedzać różne fajne rzeczy. Imprez nie lubie, alkoholu nie pije, taka zabawa raczej tylko w ostateczności jakby z wyjazdem nie wyszło.
Z nastaniem ranka Tego dnia, szykując się do szkoły dostałam tel o mojej psiapsióły "zapłakanej", że stało się coś stasznego żebym się zbierała i szybko przychodziła do szkoły... no to ja mobilizacja itd. a tu domofon... i otwórz puk puk do drzwi ( godz ok 7 rano) otwieram a tam paczka przyjaciół, tort, świeczki zapalone i ryk na klatce <mieszkam w bloku> "sto lat" ja zgacha , mama wylatuje w szlafroku, bo nie wie co się dzieje no i wszyscy w śmiech. Nastepnego dnia pierwsza dyskoteka w klubie do 5 rano, oczywiście cyrki jakich w życiu nie miałam i jakie się już nie powtórzyły do tej pory. A za 2 tyg. ''poprawiny'' i legalna impreza 18-tkowa urządzona na spółkę z psiółą w klubie ze wszystkimi i wszysktim, choć ona to nie do końca wyszła :|
_________________ Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.