Najgorsze? To chyba zdrada, i na dodatek dowiedziałam się o tym przez telefon. To było straszne, mścić się nie mściłam, nie widziałam takiej potrzeby, jedyne co to zawiozłam mu ciuchy tam gdzie pracował i rzuciłam na środku z wyznaniem, że ma je sobie zabrać do siebie...
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
Zdrada jest okropna i bolesna. Ale zemsta jest słodziutka. Nigdy nie miałam podejścia takiego w życiu aby robić na złość komuś ale kiedy się dowiedziałam o tym, że mnie facet zdradził pomyślałam, że koniec w końcu z grzeczna i poukładaną dziewczyna! Raz się żyje i nie pozwole być oszukiwaną. Dałam mu kolejną szanse po roku. Miał wtedy dzewczyne, byłam wtedy jego tzw "kochanką" haha. Miałam taki ubaw, że nie pytajcie ;D zerwał z nią dla mnie, wyprowadził się od niej, stracił prace. Został bez niczego tak jak ja wtedy kiedy się dowiedziałam o zdradzie.W ten sam dzień również go rzuciłam. Powiedzialam o jaki mialam cel i zniknełam. Niech zaczną w końcu doceniać to co mają. Nie dajmy sie tak traktować!
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.