No więc pytanie mówi samo za siebie.
Obecnie na rynku mamy wiele tuszów i zapewne nie raz wahałyśmy się nad ich wyborem.
Więc jakie polecicie a jakie uważanie za najgorszy szajz... .
Wiemy zapewne tyle, że reklamy nie pokazują rzeczywistych rezultatów :)
ja polecam z Maybelline i z Rimmela mam oba obecnie korzystam z Maybelline chyba że mi zaginie w akcji to rimmela ale ten z r. jest chyba mocniejszy znaczy mniej potrzeba do nałożenia ale obydwa dobrze ale bardziej chyba z m. wolę
Słyszałam taką opinię, że ktoś kto nie umie się malować będzie gadać na każdy tusz że jest zły i taki ble :mrgreen: Ja osobiście od dawna stosuję maskarę z Miss Sporty. Różne opinie są na temat tej firmy, ale w moim przypadku sprawdza się dobrze.
Zaczyna się od samej nasady aż do końca, najlepiej ruchem zygzakowatym je umalować. Przed nałożeniem maskary można lekko przypudrować rzęsy. Wtedy lepiej się nakłada. Można także użyć szczoteczki do rozczesywania.
Zalotka też fajna rzecz, podkreśla i podkręca oczy. Czy niszczy i osłabia? W pewnym stopniu na pewno tak, ale jak doda się do tego odżywkę na rzęsy to może wyrównać to wszystko. Ponoć zalotka termiczna "ponoć" nie niszczy tak bardzo naszych rzęs.
O! ostatnio sobie kupiłam tusz do rzęs z Maybelline Sky High Curves i na początku żałowałam, że ją kupiłam a teraz mogę bez problemu stwierdzić, że jest na prawdę świetna. Nie skleja, wydłuża etc. Naprawdę polecam :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.