Nie interesuje się ligą angielską, ale teraz jestem ciekawy Manchesteru jak sobie poradzi po utracie dwóch konkretnych piłkarzy.
No już mają Valencie, który jest perspektywicznym pilkarzem, ale czy zastąpi takiego piłkarza jak Ronaldo? Z drugiej strony chcieli Ribery'ego, ale ten powiedział że chce do Realu. Beznema też wolał Real więc trudno im bedzię. Nani jest za słaby i napewno Ronaldo nie zastąpi, a może jeszcze odejść bo sam mówił że nie jest pewny przyszłosci na OT. Giggs i Scholes to też nie Ci sami co pare lat temu, ale wiadomo wiek robi swoje. Anderson też nic wielkiego nie pokazuje. W ataku Rooney i Berbatov, po którym też się wiecej spodziewano. W sumie Teveza stracili na własne życzenie. Sam jestem ciekawy jak sobie poradzą. Podobno Obertana mają pozyskać.
Cytat:
Ale kiedy nie rządziły?
Teraz bardziej to widać. Przykład Real Madryt. Tak przepłacają za zawodnikow że szok. Perez chyba nie ma co robić z kasa. Albo City.
Cytat:
Większość piłkarzy już do niczego się nie poczuwa, jeśli chodzi o takie sprawy, ale cóż mają prawo.
No mają, ale to co zrobił Liverpoolowi to świństwo. Od zawsze mówił że ważniejsza jest dla niego reprezentacja i z nią woli zdobywać trofea i mówił że przechodzi do MU bo chce powrocić do kadry. Siedząc na ławce? A w takim Hull strzelając bramki i mając zapewnioną pierwszą 11-tkę to napewno trener Anglii brał by go do reprezentacji. Okłamał wszystkich bo mówił że "Liverpool ma we krwi na zawsze", a taki numer wykręcił
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
To nie tylko brak honoru Owena, a czy klub go darzył szacunkiem. Wszyscy gadali jaki to jest dla nich ważny Owen kiedy u nich grał, Kiedy Owen odchodził do Realu on tego nie chciał chyba tak naprawdę robić. Prawda jest taka, że wtedy miał jeszcze rok kontraktu, a działacze nie chcieli z nim przedłużyć umowy i go sprzedali, żeby jeszcze na nim zarobić... Jak go potraktowali? Gdy wrócił do Anglii wybrał Newcastle, bo Liverpool znów się nim nie zainteresował. A gdy zagrał w barwach Srok na Anfield?... Został tak wygwizdany, ze szok, gdzie było to YNWA? Pytam się... Miał miec honor i przechodzić do słabiutkiego Hull, też bym miał w dupie klub, nawet jeśli bym się tam wychował jakby mnie tak potraktowano... Kibice Liverpoolu już dawno o nim zapomnieli, sam klub także... A teraz im się przypomniało, żałosne.
A teraz kibice Liverpoolu to swoje You'r never walk alone moga sobie w dupe wsadzić.
To nie tylko brak honoru Owena, a czy klub go darzył szacunkiem. Wszyscy gadali jaki to jest dla nich ważny Owen kiedy u nich grał, Kiedy Owen odchodził do Realu on tego nie chciał chyba tak naprawdę robić. Prawda jest taka, że wtedy miał jeszcze rok kontraktu, a działacze nie chcieli z nim przedłużyć umowy i go sprzedali, żeby jeszcze na nim zarobić... Jak go potraktowali? Gdy wrócił do Anglii wybrał Newcastle, bo Liverpool znów się nim nie zainteresował. A gdy zagrał w barwach Srok na Anfield?... Został tak wygwizdany, ze szok, gdzie było to YNWA? Pytam się... Miał miec honor i przechodzić do słabiutkiego Hull, też bym miał w dupie klub, nawet jeśli bym się tam wychował jakby mnie tak potraktowano... Kibice Liverpoolu już dawno o nim zapomnieli, sam klub także... A teraz im się przypomniało, żałosne.
A teraz kibice Liverpoolu to swoje You'r never walk alone moga sobie w dupe wsadzić.
Rozjebałeś mnie tym dosłownie :lol: :lol:
Po dzisiejszym mam świetny humor, a Ty mi go jeszcze bardziej poprawiłeś.
żeś tu z tym wjechał jak, nie przymierzając, gówno do minibusa :lol: :lol:
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Rozjebałeś mnie tym dosłownie :lol: :lol:
Po dzisiejszym mam świetny humor, a Ty mi go jeszcze bardziej poprawiłeś.
żeś tu z tym wjechał jak, nie przymierzając, gówno do minibusa
Miło mi, no ale to wytłumacz jak to było (: Ja to przeczytałem na polskiej stronie Michaela Owena i jakoś to skonstruowałem.
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
A wiesz, nie bede nic pisał, po co, jak wiesz swoje.
Ale żem się usmiał :lol:
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
No, ale przecież jesteś kibicem Liverpoolu... Z jednej strony przez to rozumiem twoje niezrozumiałe zachowanie, ale chyba jak już podłączyłeś się to coś napisz więcej. Chętnie się dowiem jak to od zawsze kochaliście Owena, a gwizdy to tlyko tak żeby mu się miło zrobiło. (: Zmieńcie nazwę swojego hymnu na You'rr always walk alone ;)
Zmieńcie nazwę swojego hymnu na You'rr always walk alone ;)
Zmieńcie hymn na Go go power rangers :lol:
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Temat o mułach a tu rozmowa o zdradzie ze strony Owena. Mysle ze Obertan i Valencja nie zastapia godnie krystyny i Teveza. Mam nadzieje ze w tym sezonie my(Chelsea) i Live bedziemy walczyc o mistrza. A co do Owena to dobrze zrobili ze go do Live nie wzieli bo i tak by nie gral , Torres i N'Gog (nie jestem pewny czy dobrze napisalem) by grali na szpicy a Owen by gral w przypaku kontuzji obydwóch graczy co jest mało prawdopodobne.
_________________ Życie to jedno wielkie bagno, w którym topimy się co dnia
Mysle ze Obertan i Valencja nie zastapia godnie krystyny i Teveza. Mam nadzieje ze w tym sezonie my(Chelsea) i Live bedziemy walczyc o mistrza.
Dobrze gadasz OsA. :)
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
Mysle ze Obertan i Valencja nie zastapia godnie krystyny i Teveza.
Valencia ma rzekomo zastąpić Ronaldo, Obertan to talent i nie gra na pozycji Teveza.
OsA napisał/a:
A co do Owena to dobrze zrobili ze go do Live nie wzieli bo i tak by nie gral , Torres i N'Gog (nie jestem pewny czy dobrze napisalem) by grali na szpicy a Owen by gral w przypaku kontuzji obydwóch graczy co jest mało prawdopodobne.
N'gog grał w Premiership ogony jesli grał, a Owen jest doświadczony. Z resztą Torres może doznać kontuzji po w poprzednim sezonie pauzował więc jest to możliwe. Owen narazie znakomicie wszedł w zespól. Z 4 meczy strzelił gole aż w 3/
Cytat:
Temat o mułach
Pogratulować umysłu.
OsA napisał/a:
Mam nadzieje ze w tym sezonie my(Chelsea) i Live bedziemy walczyc o mistrza.
Zawsze tak jest... Tylko dodaj do tego ManUtd i Arsenal.
N'gog grał w Premiership ogony jesli grał, a Owen jest doświadczony. Z resztą Torres może doznać kontuzji po w poprzednim sezonie pauzował więc jest to możliwe
Wiesz jak już chcesz pisać to pisz jak jest, ok?
N'Gog grał końcówki bo L'pool grają 4-2-3-1 więc cięzko żeby grał za Torresa, to jest logiczne, ale jakby co to mają Kuyta, Voronina, Babela i młodego Nemetha więc Owen im nie był potrzebny i sam Rafa mówił że nie chciał go ściągać.
_________________ W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
A co ja napisałem nie tak? Napisałem, ze N'gog gra ogony...
reds napisał/a:
Owen im nie był potrzebny i sam Rafa mówił że nie chciał go ściągać.
To pisałem kilka postów wyżej.
Z resztą nigdzie teraz nie napisałem, że Owen jest im koniecznie potrzebny co nie zmienia faktu, że tak czy siak by się przydał. Sezon jest długi a jakoś nie wyobrażam sobie by LFC grał jednym napastnikiem i to pokrou N'goga czy Nemetha. Nie wiem reds czy to tylko przez nienawiśc do Owena, ale trudno mi uwierzyć, ze nie doceniasz jego umiejętności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
