Trybunał Arbitrażowy przy Polskim Komitecie Olimpijskim zdecydował się ustanowić Roberta Zawłockiego kuratorem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Decyzja taka została podjęta na wniosek Ministra Sportu i Turystyki Mirosława Drzewieckiego.
Pierwsze kroki byłego wiceprzewodniczącego Wydziału Dyscypliny PZPN to zawieszenie zarządu związku oraz odwołanie zaplanowanego na 30 października zjazdu.
- Zjazd Wyborczy odbędzie się dzień po tym, jak w związku zapanuje porządek - zapewnił kurator.
Zawłocki podkreślił, że o decyzji Trybunału zadecydowało "ciągłe i rażące naruszanie przez zarząd statutu PZPN. Powstało realne zagrożenie niemożności prawidłowego funkcjonowania związku. Panuje w nim chaos prawny, który trzeba jak najszybciej uporządkować. Ponadto zarząd funkcjonował w niestatutowym składzie, a działania w oparciu o nieważny regulamin z mocy prawa są nieważne. Dokument, który wymienia wszystkie uchybienia w PZPN liczy 40 stron - wyjaśnił.
Zdaniem kuratora decyzja Trybunału nie stanowi zagrożenia dla przygotowań Polski do organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku.
- Chcielibyśmy skorzystać z doświadczenia i wiedzy prezesa Michała Listkiewicza w projekcie Euro 2012. Poza tym wysłaliśmy list do szefa UEFA Michela Platiniego, w którym zapewniliśmy, że organizacja turnieju będzie przebiegała bez zakłóceń i nic w tej sprawie się nie zmieniło. Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi - powiedział Zawłocki.
- Na całe szczęście organizacja Euro 2012 nie jest zagrożona. Mam w tej sprawie zapewnienia ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. Sztab przygotowujący Euro będzie poza całym rozgardiaszem - skomentował zawieszony prezes Listkiewicz.
Jak dodał ma nadzieję, że sytuacja nie dotknie też reprezentacji Polski i trenera Leo Beenhakkera.
Obok zawieszenia zarządu kurator podjął również decyzję o zmianach kadrowych w administracji PZPN. Andrzej Wach został odwołany z funkcji szefa departamentu prawnego. Jego miejsce zajmie Michał Tomczak, który był przewodniczącym Wydziału Dyscypliny, a Zawłocki pełnił wtedy rolę jego zastępcy.
Zbigniew Koźmiński przestał być rzecznikiem prasowym związku, a rzecznika ochrony prawa związkowego Hilarego Nowaka zastąpić ma Grzegorz Radwański.
- Jesteśmy w lekkim szoku. Jest to moment dość dziwny dla robienia tego typu grandy - powiedział reporterowi RMF FM Zbigniew Koźmiński, rzecznik PZPN.
Drzewiecki przecież jest z PO, więc to było oczywiste że nic nie zrobi, co najwyżej ich troche postraszył. Ale teraz w imie słów "co cię nie zabije to cie wzmocni" w PZPN mamy teraz jeszcze większe układy, popieprzone decyzje z Ekstraklasą jak co roku, szczególnie szkoda mi Widzewa, no i ta ostatnia umowa na 100 milionów euro, ciekaw jestem gdzie ta kasa pójdzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.