Forum ogólnotematyczne - Popiszmy.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Zazdrość
Autor Wiadomość
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 15 Listopad 2008, 07:03   Zazdrość

Czy jesteście zazdrośni o swoich partnerów? O co najczęściej? Czy wpływa to lub wpływało na Wasz związek?
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
fortuna 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 16 Lis 2008
Posty: 219
Wysłany: 16 Listopad 2008, 21:33   

Nie ma miłości bez zazdrości. Oczywiście aby nie była chorobliwa. Brak odrobiny zazdrości, oznacza koniec uczuć.
_________________
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
 
 
A*n*i*a 


Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 996
Wysłany: 12 Styczeń 2009, 17:15   

fortuna napisał/a:
Nie ma miłości bez zazdrości


Racja i nie ma miłości bez zaufania (: To jest naturalne, że boimy się, że utracimy naszego partnera. Ale zazdrość toksyczna, bardzo chorobliwa jest katastrofą dla związku.
Najczęściej jesteśmy zazdrosne o inne kobiety, czasem nawet jest zazdrość o gwiazdy kina i muzyki.
_________________
Zapraszam www.linkarnia.pl
 
 
Ania 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 29 Lis 2008
Posty: 152
Wysłany: 12 Styczeń 2009, 20:57   

Nutka zazdrości nie zaszkodzi, a nawet jest wskazazana. Ale nadmierna zazdrość może prowadzić do utraty zaufania. A związek bez zaufania nie ma sensu.
Ja dobrze wiem, że nie tak łatwo nie byc zazdrosnym. Na początku czytałam sms'y mojego chłopaka, archiwum gg, na szczęście nie wpłynęło to na nasz związek. Ale uważam, ze bardzo głupio robiłam. Przecież on nie jest ze mną na siłę. A poza tym to ufam mu.
Ale trochę tej zazdrości pozostało mi do tej pory. Jak mnie czasami cos najdzie to pytam się go co jakiś czas czy mogę poczytac jego archiwum i sms'y. Ale nie czytam, tylko sprawdzam czy ma coś do ukrycia :P
 
 
A*n*i*a 


Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 996
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 17:46   

Z tymi smsami miałam podobnie. Czasem ukradkiem brałam telefon i czytałam i przyznam, że zbudziło to we mnie zazdrość. Teraz już z tego "wyrosłam" i nie bawie się w takie gierki.
_________________
Zapraszam www.linkarnia.pl
 
 
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 20:09   

Koteczek napisał/a:
Z tymi smsami miałam podobnie. Czasem ukradkiem brałam telefon i czytałam i przyznam, że zbudziło to we mnie zazdrość. Teraz już z tego "wyrosłam" i nie bawie się w takie gierki.

Potajemne czytanie sms-ów to brak zaufania do partnera i przez to najczęściej/niekiedy rodzi sie zazdrość. A to niczym nie popłaca.
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
A*n*i*a 


Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 996
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 20:24   

Diablica napisał/a:
Potajemne czytanie sms-ów to brak zaufania do partnera i przez to najczęściej/niekiedy rodzi sie zazdrość. A to niczym nie popłaca.


Tak to na pewno związane jest z zaufaniem. Przyznam, że w moim przypadku działo się to chyba z podobnego względu. Teraz tego nie robie, bo mam zaufanie do partnera.
_________________
Zapraszam www.linkarnia.pl
 
 
Ania 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 29 Lis 2008
Posty: 152
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 20:57   

Koteczek napisał/a:
Z tymi smsami miałam podobnie. Czasem ukradkiem brałam telefon i czytałam i przyznam, że zbudziło to we mnie zazdrość. Teraz już z tego "wyrosłam" i nie bawie się w takie gierki.

Ja tak nie robiłam. Ja się pytałam tylko czy mogę (jakby nie pozwolił to byloby to podejrzane), ale i tak nie czytałam, bo nie interesuję się tym.
A potajemnie nigdy nic nie sprawdzałam, bo ufałam mu i ufam nadal. Chociaż sama sie sobie dziwie - skoro ufam to po co pytam czy moge czytac? :P
 
 
apokalipsa 


Zaproszone osoby: 2
Pomogła: 1 raz
Wiek: 34
Dołączyła: 20 Paź 2008
Posty: 1186
Wysłany: 20 Styczeń 2009, 15:05   

Oczywiscie,że nie ma miłości bez zazdrosci,ale wkurza mnie niesamowicie,jak para nie ufa sobie na wzajem,i o wszytko się czepiają i są zazdrosni,zdarza się też tak że jeden drugiemu zabrania z daną osobą utrzymywać dalszy kontakt,bo jest zazdrosny,i to juz jest lekka przesada.Gdyby mój chłopak był taki,to bym podziękowała takiemu związkowi,to że jestem z kimś nie oznacza,że mam się odwrocic od wszystkich,z nikim nigdzie nie wychodzić,bo mój facet jest zazdrosny,bo mam jego i bez niego nigdzie ani rusz!
Mam kolegę,który ma dziewczynę,jak mi czasami pisał o co oni się żrą,to aż mi się rzygać chciało!on był zazdrosny o wszystko,nawet o to że jego laska chodziła do sąsiada tłumaczyć mu chemię :] ona zaś była zazdrosna o mnie,mimo że on ze mną tylko utrzymywał kontakt telefoniczny,kazała mu zakończyć tą znajomość.

Nie jestem w związku,ale sądze że gdybym była,i nasz związek byłby oparty na wzajemnym zaufaniu,to mój chłopak miałby luz tak samo jak ja,chciałby isc do kolegów,to niech idzie,nie kazałabym mu siebie brać ze sobą.Nie wyliczałabym mu czasu.
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.



Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
 
 
 
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 20 Styczeń 2009, 20:41   

Powiem Wam, że miałam kiedyś chorobliwie zazdrosnego chłopaka. Długo z nim byłam, bo 1,5 roku ale miłość jest slepa, skończyło się po pewnym oskarżeniu w moją strone i wymierzeniu policzka. Typowe objawy jego zazdrości? Zakaz numerów kolegów w telefonie (nawet wychowawcy), całkowita kontrola, niespodziewane przyjazdy-takie niespodzianki. Ogólnie jego własnością byłam ja. Ale na szczęście zmądrzałam...
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
Bee132 


Dołączyła: 10 Sty 2009
Posty: 114
Wysłany: 22 Styczeń 2009, 21:32   

Diablica napisał/a:
Ale na szczęście zmądrzałam...
słusznie. zazdrośc okej, ale zdrowa zazdrość. są pewne granice.
_________________
 
 
Mateuś 


Wiek: 34
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 45
Wysłany: 23 Styczeń 2009, 23:33   

Zazdrość czyli jedna wielka głupota ludzka , taka największa chyba . Same problemy z tego wynikają ajjj:(

Z czasem przechodzi lecz nie ma to ja jak zapewnienie drugiej osoby , obiektu naszych wzdychań kto jest tą najważniejszą osobą ;]
_________________
Czysta Poezja, Nic o Nas bez Nas !
 
 
 
szczesliw@ 


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 32
Dołączyła: 15 Mar 2009
Posty: 146
Wysłany: 21 Marzec 2009, 18:53   

Ja jestem bardzo zazdrosna o swego chłopaka, nie lubię jak mnie specjalnie denerwuję innymi dziewczynami.
_________________
www.nasze-marzenia.eu zapraszam na forum
 
 
 
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 22 Marzec 2009, 16:42   

Widocznie chce Ci pokazać, że nie masz o co być zazdrosna. Jeśli jest z Tobą i to robi, napewno nie interesuje się innymi kobietami. Zazdrość, taka nadmierna, nie jest niczym dobrym w związku, czasami może go zniszczyć. Jeśli chłopak nadal będzie to zauważał, to w końcu nie wytrzyma-uwierz mi.
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by PhpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna


Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci

  
ROZUMIEM
Reklama
Baza przepisów kulinarnych Reklama


Chmura tagów

klub remont rozrywka badanie meble ogród biura paczki internet dom nieruchomości oferty pracy fryzjer busy fakty wakacje fitness Kraków nieruchomości hotele nieruchomości szkolenie remont samochody kosmetyki psy noclegi nad morzem fakty rowery medycyna ogrzewanie szalik biznes kurs samochody buty oferty pracy wesele biura angielski fakty wypożyczalnia szkolenie dom rozwód wyjazdy zwierzęta kominki sport odżywki