Wysłany: 19 Luty 2009, 15:45 Śmierć generała Sikorskiego
Władysław Sikorski herbu Kopaszyna (ur. 20 maja 1881 w Tuszowie Narodowym, zm. 4 lipca 1943 w Gibraltarze) – generał broni Wojska Polskiego, Wódz Naczelny, premier Rządu na Uchodźstwie.
Przed I wojną światową był jednym ze współzałożycieli i członków kilku nielegalnych polskich organizacji niepodległościowych. Walczył w Legionach Polskich w trakcie I wojny światowej, potem w nowo utworzonej armii polskiej podczas wojny polsko-bolszewickiej (1919-1921). Odegrał w niej znaczącą rolę, zwłaszcza podczas bitwy warszawskiej 1920 roku. W pierwszych latach II Rzeczypospolitej Sikorski pełnił najważniejsze funkcje rządowe, włączając w to stanowisko premiera (1922-1923) i ministra spraw wojskowych (1923-1924).
W trakcie II wojny światowej został premierem rządu RP na uchodźstwie, Naczelnym Wodzem Polskich Sił Zbrojnych i niestrudzonym "adwokatem" sprawy polskiej na europejskiej i światowej scenie dyplomatycznej. Był zwolennikiem ponownego nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a ZSRR, które zostały zerwane po wspólnej z Niemcami inwazji Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 roku. Jednak w kwietniu 1943 roku Józef Stalin zerwał stosunki dyplomatyczne z polskim rządem na uchodźstwie. Zostało to spowodowane przez żądanie Sikorskiego, aby Międzynarodowy Czerwony Krzyż zbadał sprawę zbrodni katyńskiej. W lipcu 1943 roku Sikorski zginął w katastrofie samolotu, który rozbił się zaraz po starcie z lotniska na Gibraltarze. Szczegółowe okoliczności śmierci generała pozostają nieznane, co sprawia, że pojawiło się kilka teorii spiskowych wyjaśniających to wydarzenie.
Anglicy zabili Sikorskiego?
Po ostatnich wydarzeniach jest to jedna z bardziej prawdopodobnych teorii dotyczących śmierci polskiego generała. Tą tezę wysunął już w 1960 roku angielski historyk David Irving, oraz kilku innych ludzi. Wielu uważa, że śmierć polskiego wodza nie była wypadkiem, lecz porwaniem lub zwykłym mordem.
Dlaczego Anglicy, którzy byli zadeklarowanymi sojusznikami Polski podczas II wojny światowej, mieli dopuścić się tak haniebnego czynu?
W tym przypadku też jest kilka różnych teorii. Tadeusz Kieślewski w swoich książkach opisuje gen. Sikorskiego jako człowieka charyzmatycznego i niewygodnego dla ZSRR i USA przy dzieleniu Europy na strefę wpływów tych dwóch krajów. Sikorski domagał się utworzenia polskich granic z przed wybuchu II wojny, oraz odtajnienia faktów dotyczących zbrodni katyńskiej. Postawa wodza naczelnego Polski utrudniała umowę zawartą między USA a ZSRR popdpisaną w Jałcie. Anglicy w tym przypadku mieli działać pod wpływem silniejszych sojuszników, zwłaszcza Stalina, któremu śmierć Sikorskiego była najbardziej na rękę. Wypadek w Gibraltarze mógł zostać upozorowany, a na gen. Sikorskim odbyła się zwykła egzekucja.
Cała teoria jest jednak tylko spekulacją. Anglicy nie chcą odtajnić akt dotyczących tego okresu, nie zostaną też odtajnione rozmowy między prezydentem USA Rooseveltem, a Stalinem.
Co o tym sądzicie?
Czy ta teoria jest jak najbardziej możliwa? Czy jednak Polska powinna zostać przy faktach dotyczących zwykłego wypadku i nie doszukiwać się?
Hmm ciekawe co jest w tych aktach. To by możę coś wyjaśniło. Dlaczego nie chcą odtajnić, czyżby mieli coś do ukrycia? Nie mam pojęcia jaka jest prawda.
Widziałam dzis reklamę i ma być chyba film o Sikorskim, Pieczyński ma grać.
_________________ Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.