może to dziwnie zabrzmi ale tak właśnie jest...
w końcu udało mi sie zaoszczędzic troche grosza(50 zł) i jestem z tego baaaardzo dumna:) <plus dla ciebie> a taraz chciałabym to jakoś zainwestować w coś by powiększać swoje oszczędności. myślałam o robieniu kolczyków ale podobno już dużo tego jest na rynku więc sama niewiem.. :/
możecie mi cos doradzić?
Dałaś temat do dylematów? W pewnym sensie jest to dylemat, ale temat by bardziej pasował do działu problemy.
Na początku ci powiem, że sama bym była dumna w twoim wieku że zaoszczędziłaś trochę kasy, bo sama wiem jak to było ze mną w tych sprawach. Hmm nie wiem jakie posiadasz umiejętności i zdolności, dlatego trudno tu coś konkretnego zaproponować. Jak masz chęć na kolczyki to spróbuj, może akurat się uda. Albo poszerz okrąg i rób coś więcej z biżuterii-wisiorki, bransoletki na rękę.
Sama musisz wiedzieć, są setki opcji. Legalne, nielegalne. Ryzykowne, mniej ryzykowne. No i możesz zarobić raz ,a dobrze albo mniej po troszkę :P Zależy do czego masz smykałę. Nie będę sobie robił jaj z Twojego problemu, ale 50 zł nie zrobiło na mnie wrażenia szczerze pisząc :P Proponuję oszczędzać dalej :P
Ja pograłbym u bukmachera ;] Albo kupił coś tanio i znalazł frajera ,żeby kupił drożej. Trzeba hasać, nawijać, bajerować albo na necie śmigać. Nie daj się zakręcić komuś :) A najlepiej skocz po dwie zimne połówki i wymyślimy coś razem :P
Nikt nie powie Ci co masz robić Laluna
_________________ "Naucz się wygrywać przegraną kartą..."/Popek
Kiedyś miałam fazę na hand made. Jednak szybko przyszło łatwo poszło i odechciało mi się po prostu. W internecie jest tego od groma i jest niemała konkurencja.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.