Co sądzicie o seksie między bratem a siostrą. Czy jeśli naprawdę się kochają tak jak dwoje ludzi nie związanych ze sobą wcześniej więzami rodzinnymi powinni się żenić brać śluby i mieć
swoje dzieci :?: :?: :?: Przecież można powiedzieć że przez miłość czyli uprawianie seksu między rodzeństwem tak zaludnił się świat i wtedy to nic nie było złego nawet w 8 wieku naszej ery kościół katolicki to popierał a teraz głownie kościół katolicki jest jednym z organów oprócz władzy RP który zabronił miłości między rodzeństwem
wg mnie to juz jest paranoja zeby siostra sie z bratem bzykala , sa pewne ograniczenia jezeli chodzi o stosunek , dzieci pochodza ze zwiazku kazirodczego , jak ich potem inni zaakceptuja
A wiesz, że dzieci z takich związków często mogą być chore??? Nie znam sie na tym za dobrze, ale jest to związane z łączeniem się genów. Dzieciaki mają niedorozwinięte organy, porażenia mózgowe, zespoły Downa, problemy z sercem, oddychaniem. Chyba dlatego jest to zabronione, by nie rodziłe się chore dzieci, bo sami rodzice je w ten sposób krzywdzą...
_________________ Piękno kobiety jest formą władzy!
kaziroctwo,nie toleruję i nigdy nie będę,jak można uprawiac sex z własną rodziną??? :shock:
Shoux1910 napisał/a:
Czy jeśli naprawdę się kochają tak jak dwoje ludzi nie związanych ze sobą wcześniej więzami rodzinnymi powinni się żenić brać śluby i mieć
swoje dzieci :?: :?: :?:
OMG.nie do pomyslenia w ogóle.
wyobraz sobie że idziesz z własną siostrą do ślubu i macie dziecko ?
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.
Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
A wiesz, że dzieci z takich związków często mogą być chore???
To głowna przyczyna dla których nie powinno się tworzyć takich związków.
Nie uznaje takich miłości. To obrzydliwe i wstrętne. Wiem że tak często się zdarza i coraz bardziej o tym się mówi. Nie tylko w grę wchodzi brat i siostra ale nawet miłości lesbijskie - fuuu taka jest moja odpowiedź.
_________________ Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
A wiesz, że dzieci z takich związków często mogą być chore???
Nom właśnie przeważnie rodzą się dzieci chore przez jakiś związek genów bliskich osób, a to już powinno dać ludziom do myślenia, że dobrze że to jest zakazane przez prawo.
Jak dla mnie to jeśli już pominąć chore dzieci, to jeśli dwie osoby z rodziny się wezmą i obojętnie czy brat - siostra, kuzyni, ojciec - córka, syn - matka itd. a będzie to ich świadoma decyzja dorosłych ludzi, to nie wiem czy jest sens ścigać takie rzeczy z urzędu, jednak jeśli urodzi im się dziecko, albo będą chcieli robić jakiś związek to już powinno się karać.
Bo jednak o konsekwencjach można sobie przeczytać jakie grożą, dlatego zwolennikiem tego nie będe, aczkolwiek spotkałem się też z wypowiedziami, że np. w Polsce nie zabrania się osobom chorym genetycznie, umysłowo do płodzenia dzieci, więc powinno się całkowicie zalegalizować Kazirodztwo gdyż tam rodzą się dzieci chore, ale nie zawsze. Mi się to wydaje conajmniej nie za bardzo, ale co o tym sądzicie?
Dużo ludzi nie chce, ale może zdarzyć się tzw. wpadka i dzidziuś w drodze. Bo wątpie, że para utrzyma wstrzemięźliwośc od seksu.
Sex w rodzinie jak dla mnie jest nie do pomyślenia. Wstręt, to jest chore.
Zlegalizować kazirodztwo? Absolutnie nie.
Jeszcze jakby sie to zalegalizowało to dochodziło by do takich sytuacji, że jedna byłaby żoną własnego brata lub ojca, drugi tatą i dziadkiem swojego syna, następny byłby ojcem i synem swojego brata itd. To byłoby dopiero popieprzone :)
Co do tego to zaprawdę powiada nam Islam:
Nie żeńcie się z niewiastami, które były żonami ojców waszych, jest to występek, jest tu ścieżka do zguby; lecz jeśli się złe stanie, zachowaj twą niewiastę. Nie wolno wam żenić się: z matką, z waszymi córkami, siostrami, synowicami, mamkami, ich córkami, z matkami żon waszych, z córkami niewiast, którymi się opiekujecie, chybabyście nigdy nie mieszkali z ich matkami. Nie będziesz także pojmował: twoich pasierbic, ani dwie żyjące siostry; jeżeli występek popełniony.
bart zawsze pozostanie bratem, ale widzieć w nim partnera miłosnych igraszek? :razz: nigdy w życiu... a potem wpadka i co dzieciak powie "no wiesz moja mamusia jest siostra tatusia"... nie, nigdy!
_________________ [Sygnaturka dostępna od 25 postów]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.