[Zeja]

Mam pytanie, może trochę nietypowe. Podpowiedzcie, czy to normalne, że czterolatek (w tym roku już pięciolatek) nadal moczy łóżko? I zdarza się to tylko w nocy, kiedy śpi. Co może być przyczyną?

[mjut_malina]

Do 5 roku życia to jeszcze wciąż norma. Powyżej jednak warto przejść się do lekarza i porobić badania, żeby poznać przyczynę.

[Zeja]

A myślisz, żeby do jakiego lekarza pójść? Pediatra na początek, czy od razu szukać urologa, a może nefrologa?

[Mirabelka]

Wydaje mi się, ze zawsze warto zacząć od pediatry. Lekarz będzie w stanie zlecić podstawowe badania i potem z wynikami można iść dalej. Ale jeśli chcesz od razu do specjalisty to na stronie suchyporanek.pl można znaleźć placówki medyczne które pomagają przy moczeniu nocnym dzieci.

[Zeja]

[mjut_malina]

Zerknij na stronę www.suchyporanek.pl Tam jest spora baza specjalistów z całej Polski, na pewno kogoś znajdziesz w swojej okolicy.

[Zeja]

Ok, dziękuję za polecenie. a potrzebuję skierowania od lekarza pierwszego kontaktu, pediatry?

[Mirabelka]

Na niektóre badania potrzebne są ogólnie skierowania. Ale zobacz sobie na stronie suchyporanek.pl na górze zakładkę "znajdź lekarza" i zadzwoń do placówki zapytaj.

[Nela]

Podczas wizyty lekarz daje listę badań do zrobienia. Potem z nimi wracamy. Nie ma sensu robić nic na zapas, bo mogą okazać się zbędne.

[mjut_malina]

Na pewno warto mieć kalendarz moczenia i dziennik mikcji, można pobrać ze strony suchy poranek. Nic Cie to nie kosztuje, a lekarz zapewne o to zapyta

[Zeja]

A tak z ciekawości jeszcze dopytam, jak długo trzeba prowadzić taki dzienniczek mikcji, zanim pójdzie się z nim do lekarza?

[Mirabelka]

Myślę, że im szybciej do lekarza tym lepiej. Ale jeśli chodzi o kalendarz moczenia na stronie suchego poranka to jest on na 14 dni.

[Nela]

Oprócz kalendarza mikcji warto jeszcze dzienniczek nastrojów. Wiem, że lekarz może o to zapytać w przypadku moczenia nocnego.

[Zeja]

Taki dzienniczek nastrojów po to, żeby wywnioskować, czy problem nie leży np. po stronie stresu dziecka?

[mjut_malina]

Dokładnie tak. Co prawda moczenie nocne to częściej problem fizjologiczny niż psychologiczny, ale wiadomo, ze lepiej sprawdzić wszystko, niż coś przeoczyć.