Forum ogólnotematyczne - Popiszmy.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
sznyty
Autor Wiadomość
OsA 


Wiek: 30
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 200
Wysłany: 26 Listopad 2008, 18:15   

Ja sie ciełem i to całkiem nie dawno (jak mnie nie było na forum), do dzisiaj mam strupy na rękach. Mam dużo problemów i to jest taka odskocznia od tego co jest wokół. To że ktoś sie tnie nie oznacza że jest emo, bo ja nie jestem.
_________________
Życie to jedno wielkie bagno, w którym topimy się co dnia

Chcę zasnąć i nigdy się nie obudzić...
 
 
 
apokalipsa 


Zaproszone osoby: 2
Pomogła: 1 raz
Wiek: 34
Dołączyła: 20 Paź 2008
Posty: 1186
Wysłany: 26 Listopad 2008, 19:35   

OsA14 napisał/a:
Ja sie ciełem i to całkiem nie dawno (

jestes taki młody i już sie tniesz?
nie było innego rozwiązania na twe problemy? i co ulżyło ci jak to zrobiłes?problemy sie zmniejszyły?
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.



Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
 
 
 
OsA 


Wiek: 30
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 200
Wysłany: 26 Listopad 2008, 19:38   

Moich problemów sie nie da rozwiązac (kilka osób wie o czym mowie). Przynajmiej na chwile zapomnialem o tych problemach
_________________
Życie to jedno wielkie bagno, w którym topimy się co dnia

Chcę zasnąć i nigdy się nie obudzić...
 
 
 
apokalipsa 


Zaproszone osoby: 2
Pomogła: 1 raz
Wiek: 34
Dołączyła: 20 Paź 2008
Posty: 1186
Wysłany: 26 Listopad 2008, 19:41   

OsA14 napisał/a:
Moich problemów sie nie da rozwiązac (kilka osób wie o czym mowie). Przynajmiej na chwile zapomnialem o tych problemach

Osa zawsze musi być jakies wyjscie z danej sytuacji,jak sobie z tym nie radzisz to zasięgnij czyjeś pomocy.

tak sie zastanawiam jak poważne problemy może mieć chłopak w wieku 14 lat,że do takich rzeczy się już posuwa...
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.



Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
 
 
 
OsA 


Wiek: 30
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 200
Wysłany: 26 Listopad 2008, 19:44   

Oj moze mniec poważne problemy, ja mam dwa duże problemy i moze z tego wyjde ale to sie okaże dopiero po nowym roku.
_________________
Życie to jedno wielkie bagno, w którym topimy się co dnia

Chcę zasnąć i nigdy się nie obudzić...
 
 
 
Kala 


Wiek: 34
Dołączyła: 21 Paź 2008
Posty: 964
Wysłany: 26 Listopad 2008, 19:55   

apokalipsa napisał/a:
domyślam sie, że coś nie tak ze szkołą z równiesnikami ( mogę sie mylić ,nie wiem)

dobra daj chlopakowi spokoj , to co robi i jego problemy to jego sprawa , ale ja sobie nie wyobrazam bym mogla sie ciac , jest to cos okropnego
_________________
"Ohne Liebe hat keine Leben"
 
 
 
OsA 


Wiek: 30
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 200
Wysłany: 26 Listopad 2008, 19:58   

Z równieśnikami jest spoko (może nawet zbyt spoko). Ale cała reszta to DNO. A juz w ogóle rodzina, ale to juz inna sprawa
_________________
Życie to jedno wielkie bagno, w którym topimy się co dnia

Chcę zasnąć i nigdy się nie obudzić...
 
 
 
fortuna 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 16 Lis 2008
Posty: 219
Wysłany: 26 Listopad 2008, 21:11   

Osa , wiem że łatwo się pisze a trudniej wykonać, ale weź się w garść. Ja też mam masę poważnych problemów, jest mi źle. Bywają dni że sobie nie mogę z nimi poradzić, nie sypiam po nocach, ale muszę żyć dalej. Pamiętaj że rany które sobie zadajesz, zostaną na całe życie, a ono ciągle nie jest złe. Raz na wozie, raz pod wozem. Nie rób czegoś, co będzie Ci do końca jego, przypominało o tym co było. To i tak ulgi nie przyniesie.
_________________
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
 
 
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 26 Listopad 2008, 21:16   

Sloane napisał/a:
Pamiętaj że rany które sobie zadajesz, zostaną na całe życie, a ono ciągle nie jest złe. Raz na wozie, raz pod wozem. Nie rób czegoś, co będzie Ci do końca jego, przypominało o tym co było. To i tak ulgi nie przyniesie.

Racja, ja nie lubię patrzeć na swoją bliznę :-( zawsze przypomina mi o tym, co było, że to zrobiłam, wiadomo, każdy ma ciężkie dni, chwile, każdy na swój sposób to rozwiązuje. Ja juz tego nie robię, stałam się silniejsza, i mam nadzieję, że każdy przekona sie o tym, by inaczej swoje problemy rozwiązywać, niż okaleczając siebie i swoje ciało...
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
fortuna 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 16 Lis 2008
Posty: 219
Wysłany: 28 Listopad 2008, 20:37   

Trzy dni temu czytałam w gazecie jak 15-to latka się cięła. Rodzice ze sobą nie bardzo żyli w zgodzie. Myśleli o rozwodzie i takie tam różne perypetie. Ona cierpiała, płakała, bała się , ale oni myśleli tylko o sobie i swoich niepowodzeniach. Do tego coś tam w szkole zaczęło się psuć, awantury od mamy w domu itd. Sięgnęła po żyletkę. Zrobiła niewielki ślad. Zabolało. Pokazała się kropelka krwi. Zapomniała o tym co jest w domu, w szkole, a skupiła się na szczypiącej rance i małej kropelce krwi. Gdy miała doła, już wiedziała jak o tym zapomnieć. Bolało coś innego. Nie było łez. Gdy przyszło lato, dopiero zauważyła jak wygląda. Spanikowała, bo sama nie zdawała sobie z tego sprawy. Jednocześnie już nie potrafiła inaczej odreagować stresu.
_________________
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
 
 
OsA 


Wiek: 30
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 200
Wysłany: 29 Listopad 2008, 08:08   

Sloane napisał/a:
Trzy dni temu czytałam w gazecie jak 15-to latka się cięła. Rodzice ze sobą nie bardzo żyli w zgodzie. Myśleli o rozwodzie i takie tam różne perypetie. Ona cierpiała, płakała, bała się , ale oni myśleli tylko o sobie i swoich niepowodzeniach. Do tego coś tam w szkole zaczęło się psuć, awantury od mamy w domu itd.


Ja mam własnie podobną sytuacje, tylko z tym że ojciec juz sie wyprowadził. Dlatego sie ciełem zeby o tym zapomniec
 
 
 
fortuna 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 16 Lis 2008
Posty: 219
Wysłany: 29 Listopad 2008, 12:10   

OsA14 napisał/a:
tylko z tym że ojciec juz sie wyprowadził.

Ona właśnie najbardziej kochała ojca i z nim się dogadywała. Z czasem też się wyprowadził. Poznała chłopaka. Zauważył jej ręce. Przestraszyła się że odejdzie. Jednak on z nią został i stara się jej pomóc wyjść z tego. Wyjechał ma 3 m-ce /nie pamiętam gdzie/ , ma z nim kontakt telefoniczny i na gg. Jednak oszukuje go, bo w tym czasie zrobiła kilka cięć. Trudno jej z tego wyjść. To nałóg. Ból sprawia jej przyjemność.

Pomóż sobie sam póki czas.

Wczoraj znalazłam w necie takie forum, gdzie ludzie proszą o pomoc tzn. cud środki na blizny/ maści/ . Robią to , nie mogą przestać, ale wstydzą się swoich blizn. Najgorzej gdy jest ciepło. Tną sie bardzo mlodzi ludzie, później gdy dorastają dopiero zauważają inny problem.

Osa- staraj się z kimś o tym rozmawiać. Powywalaj wszystko co jest ostre. A gdy najdzie chęć, idź do ludzi- kolegów, koleżanek. Nie bądź sam, bo zabrniesz za daleko.
_________________
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
 
 
OsA 


Wiek: 30
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 200
Wysłany: 9 Czerwiec 2009, 22:53   

To znowu wróciło. Wytrzymałem pół roku i znowu to zrobiłem. Kłótnia z mamą i znajomymi. Mam poparcie tylko w jednej koleżance.

To są zdjęcia.
http://w224.wrzuta.pl/obraz/67IqU7djWnR/08.06.09

http://w224.wrzuta.pl/obraz/1DS1jOZCcSz/08.06.09

http://w224.wrzuta.pl/obraz/631UQ4Qyjt5/09.06.09

to ostatnie jest zrobione dzis dzien po tym
_________________
Życie to jedno wielkie bagno, w którym topimy się co dnia

Chcę zasnąć i nigdy się nie obudzić...
 
 
 
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 10 Czerwiec 2009, 05:07   

Osa przeraża mnie to, to nie jest rozwiązanie problemów. Tak nie można. Zostaną ci blizny i będziesz później tego żałował. Można inaczej to rozwiązać...
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
apokalipsa 


Zaproszone osoby: 2
Pomogła: 1 raz
Wiek: 34
Dołączyła: 20 Paź 2008
Posty: 1186
Wysłany: 10 Czerwiec 2009, 08:37   

Osa po co ty to robisz ?
Lepiej się czujesz z krwią i bliznami na rękach ?

Jeśli sobie nie radzisz,to wez się człowieku wybierz do psychologa czy psychiatry na rozmowę,a nie się tniesz nie wiadomo po co :] to ci chyba problemów nie rozwiązuję,prawda ?
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.



Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by PhpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna


Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci

  
ROZUMIEM
Reklama
Baza przepisów kulinarnych Reklama


Chmura tagów

narty biznes płytki powiększanie piersi holowanie pożyczki podróże spa dom i mieszkanie medycyna estetyczna wesele warszawa remont kosmetyki spa dom budowa kosmetyki dj na wesele nieruchomość nocleg trawa klub buty kursy woda Holandia usg spa handel dom i mieszkanie LOT kosmetyki auta wypożyczalnia samochodów torby samochód kredyty wycieczki auta szkolenia meble meble podróże ogłoszenia auta suplementy hydraulika kobieta prawo