Nie pogardzę dobrym lektorem, zdecydowanie ułatwia odbiór, ale z napisami także oglądam. Jedynie czego unikam jak ognia, to dubbingi, bo z 90% wychodzą po prostu koszmarnie.
Też nie zawsze. Owszem, czasem dubbing jest bardzo udany (jak w Ralphie Demolce czy Krainie Lodu), ale często bywa też taki sobie (Krudowie, Tajemnica Zielonego Królestwa). Tak więc czasy świetności polskiego dubbingu już chyba powoli przemijają.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.